reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Październik 2013:)

charlene witaj :)
Antiope nie przejmuj się tak, wiem - łatwo się mówi. Na pewno da Ci lekarstwa i już. Będzie dobrze. Najważniejsze, żeby brać je jeszcze w pierwszym trymestrze, to wszystko będzie ok. Zresztą - czasami dziewczyny dowiadują się po urodzeniu dzieciątka, że coś jest nie tak - bo dopiero wtedy tarczyca się uaktywnia. Głowa do góry! :*


Dziewczyny, czy któraś z Was otrzymała jakieś skierowanie na badania od lekarza z Nfz? Oprócz morfologii i moczu?
 
reklama
Ech ja też nie rozumiek czego Ci niekytórzy faceci się boją...jak już Villa pisala czy ja mu kaze głowe miedzy me uda wkłądać i odbierać poród?? ja chce żeby ze mna był zebym czula sie wsparta, ze jest blisko mnie..zebym mogła go scisnac za ręke. ugryżć podrapac albo zwyzywac..obojetnie...chce zeby razem ze mna powiedzial w tym samym czasie czesc maluszku!
Jak dobrze pojdzie i bede rodzic w wodzie- to to nawet wygladac nieestetycznie nie bedzie!!!!!!!! ech mam nadzieje ze sie przekona- sam bo na sile go ciagnąć absolutnie nie chce! być może szkoła rodzenia mu wiecej uświadomi że to nie tylko bebechy krew i dziki okrzyki..ja już wczoraj nawet mu powiedziłam z miną zbitego szczeniaczka- "ale ja naprawde ładnie rodze:p" to sie zaczął śmiac:p
 
die_perle w wodzie :))) moje marzenie:))

Mój mąż kochany przy porodzie nie będzie, bo by zawału dostał, a nie chce żeby odciągnął uwagę lekarzy ode mnie i od dzieciątka:)
A druga sprawa...mąż pracuje za granicą, więc pewnie wtedy go nie będzie. Raczej się modlę,żeby nas chociaż odebrał ze szpitala:))
 
Pietrucha- jesli nie masz przeciwskazan to szukaj szpitala z wanna! marzenia są po to żebny je spelniac- ja jeden taki (w wodzieale nie do wody) mam za sobą i polecam serdecznie!
Ja też mogłam być w podobnej syt do Ciebie- i być zoną męża pracującego za granicą- ale to nie dla mnie albo razem albo osobno- więc wyjechalismy całą rodzina...zostawiłam dobra prace, dziecko ze szkoly i od dziadkow zabralam...wywrócilam nasze zycie do góry nogami- ale nie potrafiłam sobie wyobrazić bycia rodizna na odległosc- zaryzykowałam strasznie ale nie załuje naprawde:) jestemy wszyscy razem i jestemy szczęsliwi! moj dom tam gdzie moja rodizna! :)
Mam nadzieje i trzymam kciuki zeby mąz był z Toba w te ważne dni:) będzie dobrze- nawet jak będzie daleko- jak sie dowie od razu sie spojawi!!!
 
Pietrucha ja miałam skierowanie na morfologię, mocz, glukozę i bodajże kiłę.


die_perle „ale ja naprawdę ładnie rodzę” hehehe.


Mój D jest kochany, zadzwonił przed chwilą z pracy tylko po to, żeby się zapytać jak się czuję i czy dziś już nie płaczę.
 
Cześć dziewczyny :) Witam nowe mamy!:tak: (jedna z Was ma taki sam termin jak ja:tak:).
Co do porodu z M. to mój nie wyobraża sobie nie być przy mnie.. ale od razu uprzedza "ale ja przy głowie będę stał, dobrze? " ;-). Ja też nie wyobrażam sobie żeby go nie było..ja też na pewno będę przerażona a wiem,że takie wsparcie jest bezcenne.
Już teraz jest dla mnie ogromnym wsparciem.. i podczas poronień i teraz w ciąży. Nie ma dnia zeby nie pytał się jak się czuję..namawiał mnie na zwolnienie abym odpoczęła troszkę..no kochany jest bardzo..

Co do badań-to ja będę mieć zlecone za tydzień wszystkie. Nie spieszymy się z badaniami..bo te najważniejsze to już miałam 2 razy robione w poprzednich ciążach..
 
Amethyst biorę Dopegyt 2x1 i Polocard 1x1. Polcoard to aspiryna przeciwzakrzepowa, ale w nadciśnieniu się podaje- podejrzewam, że poprawia przepływ krwi przez skurczone naczynia m.in. w pępowinie.
charlene witaj!
Sesja zdjęciowa podczas porodu- never, ever!
Mąż podczas porodu- ewentualnie do pewnego momentu. Ale ponieważ pewnie i tak będę miała cesarkę to nie ma tematu.
 
Na razie regularnie mierze cisnienie, ale Dopegyt juz mam wykupiony, lezy i czeka czy mi nie zacznie wzrastac. ale mam nadzieje, ze jak najdluzej mi sie uda bez niego obejsc :-)

Ja na nfz mialam zlecona morfologie, mocz ogolny, grupe krwi, wr, hcv, hiv i toxo + elektrolity, mocznik i kreatynine za nadcisnienie.

Chyba tak w ogole mam odwrotnie niz wiekszosc z was jesli chodzi o obecnosc partnera przy porodzie... na poczatku, do glaskania mnie po glowie i dodawania otuchy, owszem. Ale w drugiej fazie porodu bezwglednie wyjdzie, chociaz on akurat twierdzi, ze bardzo by chcial zostac :baffled:

O, i ja mam taki sam termin :-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Dziewczyny, czy któraś z Was otrzymała jakieś skierowanie na badania od lekarza z Nfz? Oprócz morfologii i moczu?

pietrucha ja dostałam skierowanie na badania prenatalne od lekarza do którego chodzę na NFZ i badania też są na NFZ. Sam mi dał, o nic nie musiałam pytać, to ze względu na owulacje stymulowaną Clostilbegitem.
 
Do góry