reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

PCOS a autyzm

ZielonaFretka

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
27 Lipiec 2020
Postów
33
Witajcie, mam pytanie do dziewczyn ze stwierdzonym PCOS. Czy spotkalyscie się kiedyś z opinią, że podwyższone androgeny u kobiety mogą wpłynąć na rozwój autyzmu u dziecka? Mam podwyższone poziomy hormonow: androstendion 9.8, dihydrotestosteron 1995 (norma do 368), dhea-s 381(norma do 340), testosteron 2.95 (norma 2.9). Czy myślicie, że trzeba się obawiać, że te hormony wpłyną na rozwój potomka? Czy same macie takie obawy?
 
reklama
Witajcie, mam pytanie do dziewczyn ze stwierdzonym PCOS. Czy spotkalyscie się kiedyś z opinią, że podwyższone androgeny u kobiety mogą wpłynąć na rozwój autyzmu u dziecka? Mam podwyższone poziomy hormonow: androstendion 9.8, dihydrotestosteron 1995 (norma do 368), dhea-s 381(norma do 340), testosteron 2.95 (norma 2.9). Czy myślicie, że trzeba się obawiać, że te hormony wpłyną na rozwój potomka? Czy same macie takie obawy?
A jesteś już w ciąży?
Mam pcos i 2 wspaniałych dzieci. Wg mojej wiedzy to te hormony raczej utrudniają zajście w ciążę (stąd moje pytanie). Wpływają na jakość komórek jajowych. Jeśli jednak masz insulinoopornosci to z lekami powinno być ok.
 
Nie jestem jeszcze. Jestem w trakcie 4 stymulacji :( ale przypadkiem trafilam na takie badania w internecie. Kiedys pytalam lekarza czy to może miec wplyw na plod,powiedzial, że nie więc nie wnikalam. A tu calkiem przypadkiem trafilam na info, że poziom testosteronu może mieć wpływ na rozwoj autyzmu i lekko mnie to przeraziło
 
Mam dziecko z autyzmem, nie mam PCOS, ale też pierwsze słyszę, by autyzm był jakoś powiązany z PCOS.
Z autyzmem jest taki problem, że nie wiadomo co i jak wpływa na jego rozwój u dziecka.
Dzieci z autyzmem rodzą się zarówno kobietom z PCOS jak i bez, tym z wysokim testosteronem i tym bez, rudym i blondynkom, kobietom, które dbały i tym które nie dbały o siebie w ciąży...
Autyzm występuje u 1 na 50 dzieci, jest bardzo częsty. Dlatego trafia się u dzieci przeróżnych rodziców i można masę wniosków sobie wyciągać, a tak naprawdę nie wiadomo skąd się bierze.
Czytałam już artykuły naukowe o takich powodach jak:
- genetyka,
- częściej dzieci z autyzmem rodzą się osobom, które mają też gen dziwactwa (badania w Dolinie Krzemowej),
- zbyt niski poziom witaminy D u dzieci (jako powód lub skutek autyzmu u dziecka - naukowcy nie potrafią tego rozwiązać),
- przebyta w ciąży choroba pęcherza leczona antybiotykiem,
- choroby jelit...
Pewnie przypomniałoby mi się więcej, jakbym się zastanowiła. ;) Nigdy natomiast nie widziałam nic o związku z PCOS. Mam masę koleżanek z dziećmi z autyzmem (tak to jest jak człowiek ma dziecko z jakąś niepełnosprawnością i obraca się praktycznie tylko w danym kręgu) i z dużą ilością jestem blisko - żadna z nich nie ma PCOS albo nie wie, że ma.
Genetycy też nie potrafią odpowiedzieć na pytanie skąd się bierze autyzm. Czasem coś wyjdzie w genach, czasem nie. Nie ma to i tak wpływu na terapię takiej osoby i dalsze postępowanie. Genetyk mi tłumaczył, że nauka jeszcze nie zna wszystkich genów, nie umie ich badać, bada tylko malutki ułamek. Dlatego oni nie wiedzą co genetycznie odpowiada za autyzm, bo może to być coś, czego jeszcze nauka nie bada.
A druga sprawa, że jest dużo chorób i schorzeń, też autoimmunologicznych czy genetycznych, które dają objawy takie same jak autyzm.
 
Do góry