reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pielęgnacja i opieka nad naszymi maluszkami

reklama
antonina
nie odrywaj! sam odpadnie, dalej tam spirytem albo octanis. psikaj i patyczkiem do uszu jeździj na około, odpadnie sam pewnie jeszcze dzisiaj lub jutro.
potem jeszcze pare dni octanisept i patyczek do uszu - wybieraj jeszcze wydzieline.
generalnie to mam wrażenie, że M. potrafi się lepiej opiekować małą niż ja...
łatwiej mu ją uspokoić, ma chyba więcej cierpliwości, chęci, nie wiem...
pewność siebie to faceci mają. mój M kąpał starszaka przez tydzien po powrocie az ja sie wkurzylam i powiedzialam:daj mi wykapac MOJE DZIECKO.
no ale i tak on asystowal bo jednak ja nie czulam sie pewnie.
mama go ubierala, ja sie uczylam. z pepkiem robila mama, przy drugim M, dopiero przy trzecim ja...
a M jest sto razy lepszym ojcem niz ja matką. serio! nie wiem czy sie cieszyc ze dzieci maja fajnego ojca czy smucic ze ja taka nie jestem...on sie z nimi bawi, wyglupia, fakt ze po kapieli z nim to lazienke trzeba sprzatac, jak ich ubiera to wszystkie ciuchy powyciagane bo oni musza sobie wybrac!! ze mna to inaczej, dyscyplina:-D no bo ja sprzatam to wole sobie nie balaganic:-D ale generalnie ma super podejscie, daje dzieciom duzo wolnosci i milosci...chlopaki go uwielbiaja.
mnie czasem nerwy puszczają jak nie sluchaja...
dobrze ze chociaz karmic moge....I CIUCHY KUPUJĘ JA:-D
zawsze ze starszakiem chodzimy na zakupy:-D i potem lody:-D
 
a w kwestii spacerów...
jak wychodzicie z maluszkami, to wkładacie śpiące dziecko do wózka i wtedy ubieracie (?), czy wkładacie nie śpiące i na spacerze zasypia?
bo ja mam z tym problem...
 
Mitaginko, ja już robiłam i tak tak i tak. Mały wył przez pierwsze 5 minut, jak wkładałam go bez spania, ale potem już mu było dobrze i sobie leżał i patrzył, a potem zasnął. Kilka razy wkładałam go na śpiąco no i wtedy nie było stresu pt będzie wycie czy nie?
 
ja Natalcie karmię , jak jest najedzona i zaczyna przysypiać, wtedy ją ubieram, ona się budzi w tym czasie, czasem chwile popłacze przy ubieraniu czapeczki, ale na dworze wtedy od razu zasypia
 
a jak poznać, że maluszek ma katar?
Martysia jakoś tak jakby chrapie, a ja nie wiem, czy coś z tym robić? jeśli tak to co?
 
reklama
a jak poznać, że maluszek ma katar?
Martysia jakoś tak jakby chrapie, a ja nie wiem, czy coś z tym robić? jeśli tak to co?
moze ma wysuszony nosek albo cos cos w nosku..zawsze mozesz psiknac woda morska :tak:
ja ubieram jak nakarmie..jak zdazy juz przysnac to na spiaco jak nie to placzace...jak bardzo rozpacza to chwile ubrane trzymam na rekach i dopiero do wozka
 
Do góry