**********pielęgnacja**********

[_Gabi]

Natalia gabip@wp.pl
No ja też myślę że zepsuć się raczej nie zepsuło a zastój chyba to nie był bo mnie cycek nie bolał specjalnie ale jakby twardszy był niż ten drugi a wogóle to z tym cyckiem mam od początku taką jazdę bo mnie prawie zawsze bolał jak mały z niego jadł
Moskito to ja już nie sprawdzam czy leci od dzisiaj żeby się nie denerwować ;D no ale wraca na szczęście wszystko po malutku bo jeszcez przed chwilką sprawdzałam i leci ;D wow a nawet tryska hehe

 

[Moskito]

Gabi Nooo, super ze juz powoli wraca do normy wszystko ;D ;D ;D ;D daj znać jak kryzys całkiem minie - pocieszymy sie razem no to juz niedługo czekają cie przespane nocki(w miare przespane) ;D ;D ;D

 

[Nathalie]

Gabi[/] artykuł wysłałam. Cieszę się, że już jest lepiej. Odnośnie żółtego mleczka to tak sobie pomyślałam, że może też masz śmietanę w cyckach jak Ziemzia, co? :laugh: :laugh: :laugh:

 

[agnes.kol]

Dziewczyny mała od wczoraj niezrobiła kupy, ale dostala wczoraj oprócz piersi raz butle ze sztucznym bo mnie niebyło długo w domu. Myslicie że to d sztucznego ma problem z kupą??

 

[donia31]

Agnes raczej tak od sztucznego mleka, mój Filip też pije sztuczne mleko i robi kupki raz na trzy, cztery dni ;D

 

[martula]

Pamcia, moja córeczka także urodziła się 8 grudnia, tak jak Twoja Lenka.

 

[Paula25]

Dziewczynki jak wiecie miałam kryzys laktacyjny....i w sumie nie wiem czy jeszcze mam czy nie. Mi sie wydaje, ze jeszcze mam mało mleka, Kacper w ciągu dnia potrafi co 1,5-2 godziny dopominać sie o cyca i czasmi jak już wydoi oba cycki to jeszcze marudzi i musze uspokajać go smokiem : , najgorzej jest wieczorem i czasami musze go dokarmić butelką (ściągniętym wcześniej mleczkiem a raczej wyciśniętym po wielkich zmaganiach z laktatorem :). W nocy jednak przesypia 3-4 godziny, ale w nocy też jak ja odpoczywam to mam więcej pokarmu. Więc nie wiem czy to tak ma być czy jeszcze coś jest nie tak :. Kacperek ładnie przybiera na wadze, jak wychodziliśmy ze szpitala to ważył 2920 a 2 tygodnie temu jak się ważyliśmy to już 4610 , zobaczymy jak bedzie dalej.... :

 

[Nathalie]

Paula mam dokładnie ten sam problem - nie wiem czyjuż mam wystarczająco dużo mleczka. Ingusia wprawdzie już nie płacze jak się mleczko skończy, ale troszkę szarpie cycka, łapie i wypluwa, nie wiem co to ma znaczyć, czy się najada czy nie. :-[

 

[pamciaw]

Lena tez szarpie i bawi sie cyckiem, czasem placze. Ale sie najada. Na pewno bo przybiera na wadze, no i spi spokojnie potem.

 

[Nathalie]

No to mnie uspokoiłaś.