Katka
Użyszkodnik ;)
zaplacilam 26 zl
myje wloski szamponem Bambino
myje wloski szamponem Bambino
reklama
Ja przed kąpielą nacieram Mateuszkowi główkę wacikiem nasączonym zwykłą oliwką z Nivei a potem myję żelem do kąpieli tej samej firmy i spłukuję obficie czystą wodą, po powycieraniu główeczki czeszę go szczoteczką dłuższą chwilkę na razie skutkuje ciemieniucha ślicznie znika 
Co do prania ciuszków to stosuję ten sam zestaw co Katka czyli Dzidziuś i lenor sensitive ( z tym że leję dosłownie odrobinkę) i to od urodzenia Mati niema żadnych podrażnień, a pierwszego synka wychowałam na proszku vizir i też było ok . Za to mam znajomą która prała tylko w Jelpie i mała miała straszną wysypkę przeszła przez większość proszków do prania w końcu wyprała w zwykłym arielu i tu okazał się strzał w dziesiątkę:-) Przed wszystkim człowiek nie ustrzeże choćby chciał ja ostatnio oglądałam program w telewizji o rodzinach wielodzietnych gdzie często nie mają włożyć co do garnka nie mówiąc już o takich rarytasach jak pampersy czy dobre proszki do prania , i było to podsumowane wypowiedziami lekarzy ze w dużej mierze takie dzieciątka chowają się dużo lepiej niż u takich rodziców co starają się wystrzec od wszystkiego ponieważ organizm dziecka chowanego w sterylnych warunkach jest całkiem bezbronny
Ja też niestety należę do takich mam ale ten program dał mi trochę do myślenia ( na razie tylko do myślenia bo dalej chucham i dmucham ;-))
Co do prania ciuszków to stosuję ten sam zestaw co Katka czyli Dzidziuś i lenor sensitive ( z tym że leję dosłownie odrobinkę)
i to od urodzenia Mati niema żadnych podrażnień, a pierwszego synka wychowałam na proszku vizir i też było ok . Za to mam znajomą która prała tylko w Jelpie i mała miała straszną wysypkę przeszła przez większość proszków do prania w końcu wyprała w zwykłym arielu i tu okazał się strzał w dziesiątkę:-) Przed wszystkim człowiek nie ustrzeże choćby chciał ja ostatnio oglądałam program w telewizji o rodzinach wielodzietnych gdzie często nie mają włożyć co do garnka nie mówiąc już o takich rarytasach jak pampersy czy dobre proszki do prania , i było to podsumowane wypowiedziami lekarzy ze w dużej mierze takie dzieciątka chowają się dużo lepiej niż u takich rodziców co starają się wystrzec od wszystkiego ponieważ organizm dziecka chowanego w sterylnych warunkach jest całkiem bezbronnyJa też niestety należę do takich mam ale ten program dał mi trochę do myślenia ( na razie tylko do myślenia bo dalej chucham i dmucham ;-))aninaaa ja u Mateuszka zaobserwowała ostatnio podobny problem z tym że tłumaczyłam sobie tym że ostatnio był dość mocno przeziębiony i że teraz organizm potrzebuje czasu na regenerację ale będę 18.01 u lekarza i napewno się o to zapytam i dam ci znać
aninaaa
Październikowa Mama'06 Entuzjast(k)a
Loja,ja też mam wizytę wyznaczoną na 18.ale z chęcią się dowiem co myśli o tym inny pediatra.poza tym,wydaje mi się,że to tylko taki stan przejściowy.może właśnie teraz,na tym etapie rezwoju potrzebuje tyle snu.mam nadzieję,że się zbytnio nie mylę i wszystko jet ok.
ja tez mam "poblem" ze snem mojego Olka. Sypia teraz po 8, 10 godzin w nocy!! szok! bo do niedawna budzil sie co 4 do jedzonka, moze to przez to ze ma problemy z kupka... ale tez wypytam o to lekarza.
A moze to jakis przełom naszych dzieciatek
A co do olejuszki to moj Olus po tym, mial jeszcze wiecej ciemieniuchy...
ale to moze moj synus jest tak wrazliwy bo teraz sie okazalo ze ma alergie pokarmowa... a na glowce to mial az szramy i krewke...
szok! bo do niedawna budzil sie co 4 do jedzonka, moze to przez to ze ma problemy z kupka... ale tez wypytam o to lekarza. A moze to jakis przełom naszych dzieciatek
A co do olejuszki to moj Olus po tym, mial jeszcze wiecej ciemieniuchy...
ale to moze moj synus jest tak wrazliwy bo teraz sie okazalo ze ma alergie pokarmowa... a na glowce to mial az szramy i krewke...
smarowalam po kąpieli oliwką z penatena z aloesem, ale i tak pojawila się ciemieniucha wiec kupiłam olejuszke, posmarowalam, zapakowalam w czapke, a rano sie przeraziłam... ciemieniucha byla juz na calej glowce. Smarowałam dalej olejuszka bo myslalam, że taka kolej rzeczy, ale skonczylo sie to na lekarzu, bo Olek mial aż rany i teraz na dodatek ma alergie pokarmowa i smaruje mu maścia robiona w aptece.
Nie chce źle mowic o olejuszce bo moze innemu dzidziusiowi pomoże ale ja juz jej nie uzyje. Być moze mam wrazliwego dzidziusia.
Słyszałam, że najlepiej zwykłym olejem posmarowac... ale nie testowałam tego. A i najlepiej po godzinie od nałożenia DELIKATNIE wyczesac.
ciemieniucha byla juz na calej glowce. Smarowałam dalej olejuszka bo myslalam, że taka kolej rzeczy, ale skonczylo sie to na lekarzu, bo Olek mial aż rany i teraz na dodatek ma alergie pokarmowa i smaruje mu maścia robiona w aptece.Nie chce źle mowic o olejuszce bo moze innemu dzidziusiowi pomoże ale ja juz jej nie uzyje. Być moze mam wrazliwego dzidziusia.
Słyszałam, że najlepiej zwykłym olejem posmarowac... ale nie testowałam tego. A i najlepiej po godzinie od nałożenia DELIKATNIE wyczesac.
Katka
Użyszkodnik ;)
mhm...wezcie nie nie straszcie,bo mlodej posmarowalam lepek dzisiaj.Oliwka jakos nie dzialala,dlatego kupilam ten specyfik.
A Tez zestaw do prania uzywam od poczatku i pierwszy raz sie to pojawilo.
A Tez zestaw do prania uzywam od poczatku i pierwszy raz sie to pojawilo.
reklama
Katka ale to może na mojego tak zadziałało... w końcu olejuszka jest wyprodukowana na ciemieniuchę... więc się nie martw. A mam prośbę daj znać jak twojej niuni pomogło, bo chciałabym wiedzieć czy to faktycznie taką delikatna skore ma moj czy cuś...