reklama
A gdzie jedziecie Anusiu?? Bardzo jestem ciekawa, bo my sie we wrzesniu tez chcemy nad morze wybrac, i caly czas sie zastanawiam gdzie. Tak sobie mysle, ze z maluszkiem, to najlepiej by bylo do jakiegos fajnego pensjonatu, bo w duzym hotelu to jakos tak chyba z dzieciaczkiem nie bardzo. Myslalam o Helu, ale tam to bedzie chyba mocno wialo... No sama nie wiem. Bede wdzieczna za wskazowki :-)
A my zarezerwowalismy sobie domek w Jastarni w polowie wrzesnia!! :-)
Hurraa!
Juz nie moge sie doczekac... 
Ciekawe, jak to bedzie... No coz, pierwsza probe wyjazdu bedziemy miec w weekend. Ciekawe jak maly da sobie rade z pierwsza nocka poza domem??
No w prawdzie to tylko dom wujka, ale zawsze wielka zmiana, nie? Rowniez klimatyczna. Ja to w gorach spie jak zabita, wiec moze on tez?? Zobaczymy...
Hurraa!
Juz nie moge sie doczekac... Ciekawe, jak to bedzie... No coz, pierwsza probe wyjazdu bedziemy miec w weekend. Ciekawe jak maly da sobie rade z pierwsza nocka poza domem??
No w prawdzie to tylko dom wujka, ale zawsze wielka zmiana, nie? Rowniez klimatyczna. Ja to w gorach spie jak zabita, wiec moze on tez?? Zobaczymy...
A my chyba jednak nigdzie nie pojedziemy......Rozmawialismy z M i stwierdzilismy ze chyba bedziemy sobie robic takie jednodniowe wypady.
Bo najlepiej byłoby nad morze....mozna sie walnąć z malym na plaży i tyle....tylko nad morze strasznie daleko :-(
A w gory nie ma sensu - bo i tak po gorach chodzic nie bedziemy....
Chyba ze jakies jeziora...ale jak posprawdzalam wolne miejsca, to praktycznie na sierpien nic juz nie ma.
Bo najlepiej byłoby nad morze....mozna sie walnąć z malym na plaży i tyle....tylko nad morze strasznie daleko :-(
A w gory nie ma sensu - bo i tak po gorach chodzic nie bedziemy....
Chyba ze jakies jeziora...ale jak posprawdzalam wolne miejsca, to praktycznie na sierpien nic juz nie ma.
M
m_ktosia
Gość
no kochane ja wciaz na wakacjach, juz mam dosc tego zycia na walizce,
po 3 tyg w polandii, jutro do szwecji lece z pyrzowic, znowu pakowanie, motenie na lotnisku, jutro w malmo mezulo mnie odbierze i jedziemy autem do tesciow jakies 4 godzinki, potem podroz w gorki zaplanowalismy na 3 noce i moze wyskoczymy do norwegii bob bedzie niedaleko WIEC BARDZO SIE CIESZE bo uwielbiam .... podrozowac....podrozowac... jeeeeest boskooooooo
a tutaj w ciagu 3 tyg zdolalam 2 razy sie kapac raz na kamionce, raz w jeziorku, bylam na 1 noc w domku w lesie a tak to w miescie u rodzicow .... ale i tak nie wiem kieeedy to zlecialo...
po 3 tyg w polandii, jutro do szwecji lece z pyrzowic, znowu pakowanie, motenie na lotnisku, jutro w malmo mezulo mnie odbierze i jedziemy autem do tesciow jakies 4 godzinki, potem podroz w gorki zaplanowalismy na 3 noce i moze wyskoczymy do norwegii bob bedzie niedaleko WIEC BARDZO SIE CIESZE bo uwielbiam .... podrozowac....podrozowac... jeeeeest boskooooooo
a tutaj w ciagu 3 tyg zdolalam 2 razy sie kapac raz na kamionce, raz w jeziorku, bylam na 1 noc w domku w lesie a tak to w miescie u rodzicow .... ale i tak nie wiem kieeedy to zlecialo...
A ja się muszę pochwalić 
M wczoraj wyznał, że mu takie mysli chodz po glowie, ze moglibysmy tak około lutego wyskoczyc na tydzień gdzieś w cieplejszy klimat.......oboje nie przepadamy za zimą, mały bedzie juz wiekszy itd.....
Mam teraz zadanie zeby znalezc miejsce ktore bedzie mi odpowiadac.
To na razie tylko plany...ale mam nadzieje ze sie spełnią...:-)
M wczoraj wyznał, że mu takie mysli chodz po glowie, ze moglibysmy tak około lutego wyskoczyc na tydzień gdzieś w cieplejszy klimat.......oboje nie przepadamy za zimą, mały bedzie juz wiekszy itd.....
Mam teraz zadanie zeby znalezc miejsce ktore bedzie mi odpowiadac.
To na razie tylko plany...ale mam nadzieje ze sie spełnią...:-)
majkam
mama Danielka i Karolinki
my za to planowalismy wyjazd na 100% do PL , z tego tydzien nad morze kilka dni do Pszczyny , i kilka do Zawoji , w sumie 2 tyg
ale ..... tu jest wielka niewiadoma bo nadzal nie zakupilismy zadnej furki , na razie bujamy sie firmowka M
Dobre to na jazde po miescie , ale na tak daleki wypad mozna zapomniec
ja jestem w kropce bo jak dostane urlop to musze go wziasc dokladnie w tym czasie i nie da sie tego juz przesunac o tydzien w te czy w te strone
wiec moze sie zdazyc ,ze zostane na miejscu
musze szukac jakiejs alternatywy - bo tak nie moze byc no nie?!!!
ale ..... tu jest wielka niewiadoma bo nadzal nie zakupilismy zadnej furki , na razie bujamy sie firmowka M
Dobre to na jazde po miescie , ale na tak daleki wypad mozna zapomniec
ja jestem w kropce bo jak dostane urlop to musze go wziasc dokladnie w tym czasie i nie da sie tego juz przesunac o tydzien w te czy w te strone
wiec moze sie zdazyc ,ze zostane na miejscu
musze szukac jakiejs alternatywy - bo tak nie moze byc no nie?!!!
reklama
Jak tam HANIA u Ciebie? Wpadłas juz na jakis pomysł? My narazie obstawiamy Wyspy Kanaryjskie: Fuerteventura, Lanzarote albo Gran Canaria. W lutym dosyc cieplo, nie jest zbytnio daleko no i ceny przystępne.....Mam nadzieję ze to wypali, w kazdym razie coraz bardziej utwierdzamy sie w przekonaniu ze wyjazd okolo lutego to dopry pomysl
