Justysia1a
Fanka BB :)
Moja córcia jutro skończy 3 miesiące. Od jakiegoś tygodnia przy karmieniu (butelka) płacze. Pociągnie kilka łyków i płacz... i tak w kółko. Na początku myślałam że może to przez smoczek ze za mała dziurka więc wymieniliśmy na nowy.. ale to nic nie dało.
Nie mam pojęcia co może być tego powodem. Na wadze przybiera dobrze, po jedzeniu też jest spokojna. Ale kiedy je mleczko strasznie burczy jej w brzuszku i właśnie przy tych burczeniach płacze jak by ją bolało.
Czy miałyście podobnie ze swoimi dzieciaczkami? Co było tego powodem i jak to wyleczyłyście?
Nie mam pojęcia co może być tego powodem. Na wadze przybiera dobrze, po jedzeniu też jest spokojna. Ale kiedy je mleczko strasznie burczy jej w brzuszku i właśnie przy tych burczeniach płacze jak by ją bolało.
Czy miałyście podobnie ze swoimi dzieciaczkami? Co było tego powodem i jak to wyleczyłyście?