reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Plamienie po stosunku.

Dorti95

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
13 Październik 2024
Postów
37
Hej, mam 11 tydzień.
Czy u którejś z was wystąpiło plamienie zaraz po stosunku? I była jasnoczerwona krew na papierze? I to było chwilowe?
Czy to powod to obaw?
Czy to poronienie ?
 
reklama
Na wszelki wypadek zapisz się na kontrolę.
Duża szansa, że po prostu masz w środku wszystko bardzo delikatne i stąd to plamienie.
Ale dla spokojnej głowy lepiej podjechać do lekarza lub na IP i sprawdzić czy jest ok. Przynajmniej ja bym tak zrobiła.
 
Szyjka macicy jest bardziej wrażliwa i może po prostu partner Cię trochę zadrapał albo otarł - jeżeli plamienie było jednorazowe to skonsultowała bym to z ginekologiem choćby telefonicznie/SMS jeżeli jest możliwość. Wszystko jest bardziej ukrwione i delikatniejsze - uważam ,że nie masz się o co martwić
 
Napewno to nie poronienie - jeżeli plamienie to nie jest żywa krew i nie masz żadnych bólów i innych objawów - to napewno nie poronienie! 🌈🍀
 
Napewno to nie poronienie - jeżeli plamienie to nie jest żywa krew i nie masz żadnych bólów i innych objawów - to napewno nie poronienie! 🌈🍀
Tu akurat się nie zgodzę. Ja nie miałam ani krwi ani bóli. A jednak okazało się, że zarodek się wchłonął. Wizyta w 11tc - pusty pęcherzyk, a w 7tc było bijące serduszko.
 
reklama
I co się okazało?
Że kosmówka jest bardzo blisko ujścia szyjki i że nie wiadomo jak to się skonczy. Dostałam duphaston i miałam odpoczywać. Finalnie skonczyło się dobrze.

Ja w ogole wychodę z załozenia, ze lepiej pojechac i sprawdzić nic czekać i się martwić.
Było nie było po to jest też IP.
 
Do góry