reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Plamienie

W poniedziałek miałam do lekarza prywatnie jescze się upewnić ale czy to nie ,a długo?czekać aby nic nie stało się
 
reklama
W poniedziałek miałam do lekarza prywatnie jescze się upewnić ale czy to nie ,a długo?czekać aby nic nie stało się

Nikt ci nie odpowie na to pytanie, bo nikt tu nie jest lekarzem i nie zna twojej dokumentacji medycznej. Popros o rozmowę z lekarzem na spokojnie i powiedz mu o swoich obawach. Masz równiez prawo do rozmowy z psychologiem.
Ja między diagnoza na USG a zabiegiem miałam 3 tygodnie, bo tak się rozciągnęło (długa historia, ale to była moja decyzja pod kontrolą lekarzy). Natomiast inna osoba musi mieć zabieg na cito, bo zagraza to jej życiu.
 
Dzisiaj postawił taką diagnozę 2lekarz, boje się że jeżeli zatrzymało się mogę dostać sepsy
Jeżeli byłoby zagrożenie życia, zrobiliby raczej zabieg od razu. Zapewne pobrali Ci krew do badań i na ich podstawie wiedzą, jaki jest Twój stan. Jeśli masz takie obawy, zapytaj.
 
Do autorki postu - dla pocieszenia powiem tylko, że ja rok temu poroniłam w kwietniu, a dwa cykle później byłam w kolejnej ciąży i od miesiąca jestem mamą. Jeśli rzeczywiście lekarze mają rację to ta strata będzie Cie bolała już zawsze ale na pewno zaraz będziesz mogła starać się ponownie i zakończy się to dobrze 😘 trzymam za Ciebie kciuki!!!
 
Lekarz powiedział że samoistnie wszystkiego nie wydale na pewno nie oczyszcze się ponieważ jest to duży zarodek druga sprawa mam poronienie zatrzymane tzw.co dalej robić?
ja bylam w 10 tyg i dostalam tabletki, wszystko sie ladnie oczyscilo. Po lyzeczkowaniu musisz dluzej odczekac z kolejnymi staraniami.
 
A jaki wymiar ma zarodek? Decyzji o łyżeczkowaniu czy podaniu tabletek nie podejmuje się ot tak. Muszą być podstawy. Nie wiem też na jakiej podstawie lekarz stwierdził, że nie uda się poronić samoistnie. Dziewczyny i w 10 tc ronią same.
 
A jaki wymiar ma zarodek? Decyzji o łyżeczkowaniu czy podaniu tabletek nie podejmuje się ot tak. Muszą być podstawy. Nie wiem też na jakiej podstawie lekarz stwierdził, że nie uda się poronić samoistnie. Dziewczyny i w 10 tc ronią same.
Powiedział że poronienie zatrzymane jest....wypisał mnie do domu jeżeli będę bardzo źle się czuła...tzn gorączka silny ból brzuch czy krwawienie mam zgłosić się do szpitala na łyżeczkowanie....jednak jedyny objaw jaki mam to ból brzucha...
 
Powiedział że poronienie zatrzymane jest....wypisał mnie do domu jeżeli będę bardzo źle się czuła...tzn gorączka silny ból brzuch czy krwawienie mam zgłosić się do szpitala na łyżeczkowanie....jednak jedyny objaw jaki mam to ból brzucha...
Powiedział też że prawdopodobnie ciąża obumarła nie ma serca które na pewno już powinno być widoczne według jego obliczeń to 7tydzien....dzień wcześniej według obliczeń poprzedniego lekarza to 6tydzien 4dni
 
Powiedział że poronienie zatrzymane jest....wypisał mnie do domu jeżeli będę bardzo źle się czuła...tzn gorączka silny ból brzuch czy krwawienie mam zgłosić się do szpitala na łyżeczkowanie....jednak jedyny objaw jaki mam to ból brzucha...
Dodam że jutro umówiłam się do lekarza prywatnie chcę być pewna na 1000procrnt jakoś do mnie nie potrafi dotrzeć to..
 
reklama
Do góry