reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

PO PORODZIE

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
czarownica-wlasnie uzywam masci Posterisan ale dopiero kilka dni ale i tak jest juz troszke lepiej.
 
reklama
czesc mamusie wielkie gratulacje!!!ja urodzilam 5tygodni temu po tygodniu czulam sie zupelnie dobrze a naciecie mialam spore bo i dzidzi niemale a to wszystko dzieki Wodzie Utlenionej-polecam!po podmyciu polewa sie ranke nic nie boli tylko uczucie zimna!sprobujcie 2 buteleczki i po bolu!pozdrawiam
 
hej,u mnie wiele sie dzieje ostatnio niekoniecznie dobrego.za dlugo by o tym wszystkim pisac ale tak w skrocie to mam powazny problem z piersiami,przez 2 dni mialam 40 stopni goraczki i o maly wlos wyladowalabym w szpitalu.mam nawal pokarmu i zrobilo sie zapalenie i teraz musze odciagac pokarm,ale problem w tym ze jakos ten pokarm nie chce leciec. z lewej piersi jeszcze jakos ujdzie,ale z prawej (wlasnie tam mam to zapalenie,choc juz mniejsze) ni w zab.poza tym wiki nie chce tej prawej ssac,znaczy nie umie jej zamknac w buzi.nie dziwnie sie bo jest brodawka jakas twarda i strasznie wielka sie robi a ona ma malutka buzie i nie umie jej dobrze chwycic.lewa za to chwyta bez problemu bo brodawka miekka.do tego ma kolki,czasem tak krzyczy w nieboglosy ze mi az sie plakac chce jak slysze jak sie meczy.i chyba ma problemy z kupka.do tej pory robila ich z 10 dziennie teraz moze ze 3.juz nie wiem czasem co robic,najgorsze te piersi i czasem musze dawac jej butelke.a piers potrafi ssac przez godzine a budzi sie za 5 minut i nadal glodna.nie wiem co robic by lecialo z tej prawej?masuje,gniote i w ogole wszystko robie co tylko mozliwe
 
Marta, miałam podobny problem z piersiami - zatkały się kanaliki i nijak pokarm nie chciał lecieć.. Miałam wielkie, twarde jak kamień a mleko nie chciało lecieć i mała płakała - do tego nie miała jak chwycić piersi. Strasznie sie namęczyłam, ale 3 - 4 godziny bólu i po problemie.
Po pierwsze przygotuj laktator, miskę z ciepłą wodą, ręcznik albo jakąś pieluszkę i w pogotowiu czajnik z bardzo ciepła wodą.
Najpierw rób bardzo ciepłe okłady na piersi - tak żebyś nie poczuła chłodu na piersiach, ale nie tak ciepłe żeby pażyło. Potem masuj piersi - zwróć uwagę na miejsca pod pachami i pod piersiami - każde miejsce bolące i każde zgrubienie - to zebrany pokarm.
Potem zacznij ściągać pokar - ale tak żebyś ciągle jedną piersią naciskała pierś. Może ktoś pompowac laktator i przyciskać do piersi a ty masuj i mocno naciskaj pierś - pomaga to wypływać pokarmowi. Co chwilkę przerywaj i rób ciepłe okłady. Jak tylko zacznie lecieć pokar możesz spłaszczyć w palcach brodawkę z otoczką i dac małej - wtedy chwyci (trzymaj cały czas ściśniętą żeby małej nie wypadała)
Mi to pomogło i po dokładnym opróżnieniu piersi w taki sposób już później problem się nie powtórzył.
 
Magdaleona-dziekuje za rade, ale juz tak robilam i nie pomaga, a laktatorem nie sciaga nic, reka idzie szybciej.a jaki masz laktator, moze moj jest gowniany i jak tylko przykladam to ciagnie piers a mleko nie leci.mecze sie juz tak od wtorku i jakos nie widze poprawy,juz nie mam sily.
 
Ja mam Avent, ale mi też na początku nie leciało, strasznie bolało, męczyłam się 3 godziny, żeby z 1 piersi ściągnąć 30 ml (teraz w 5 minut ściągam 150 ml!!) To przez pozatykane kanaliki. Musisz dłużej okłady robić, z tego co wiem to ściągnięcie pokarmu to jedyne wyjście...
 
ja sie meczylam teraz przez 2 godziny i nie wylecialo nawet 10 ml:( jak dlugo sie Ty meczylas zanim Ci sie odblokowalo? i jak czesto odciagalas pokarm?a karmilas Oliwke to piersia ktora byla pozatykana mocno? ale mowie ci,robie oklady,naciskam reka i cos tam pojdzie,kilka kropel, jak przykladam laktator nie leci nic.a jak bylo u Ciebie z piciem?pilas wiecej czy mniej? sory ze tak o wszystko pytam ale chyba rozumiesz.wiki je mi tylko z lewej piersi ale w sumie i tak musze ja dokarmiac bo ciagle glodna.jak probuje podac ta prawa piers to nie dosc ze meczy ja z godzine to boli mnie okropnie a ona nic nie zje i placze.
 
Ja piłam ponad 2 litry, czasami 3 płynów (woda i kompot z jabłek). U mnie też kropelkami leciało, ale w końcu się odblokowało i rozmasowałam wszystkie zgrubinia i zaczeło lecieć
 
reklama
Magdaleona i Martap22 strasznie wam współczuję. Ale w sumie dobre rady tutaj zamieściłyście. Oby jak najmniej z mam musiało znich skorzystać!
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry