Pogaduchy "ciężarówek" i nie tylko

[madinld]

ewelinka u nas róznie z tym mieskiem jest. Staram sie dawać małej próbowac wszystkiego, zeby poznała smaki. Ja daje małej zupki z mięskiem zmiksowane ze słoiczka albo sama jej robie. Teraz juz coraz częsciej daje jej takie rozłozone obiadki tzn. ziemniaczki, bo uwielbia plus mięsko np. gotowany filecik z kurczaka albo indyka albo delikatny schabik. I mam tez cielęcinke z Pl i też zapodam. No i czesto jest tak, że jak ona widzi , że jemy obiad to włazi nam wręcz do talerza i chce jeść to co my! Gorzej z rybkom, bo za bardzo jej nie smakuje......ale probujemy powoli.

A ja mam do Was pytanko.......bo....juz od jakiegoś czasu mysle o tym jaką antykoncepcje zacząć stosować oprócz prezerwatyw oczywiście.....chciałam spirale, ale boje się tego, bo podobno różnie z tym bywa a ja mam małą nadżerke i najpierw bym musiałą ja wyleczyć. Słyszałam, ze ktoś tu w Nl stosował zastrzyki antykoncepcyjne czy plastry jakies juz nie pamiętam dokładnie. I tu pytanie do Was kochane czy Wy macie pojęcie o tym czy tutaj stosuje się takie zastrzyki? A moze któras z Was takiego czegos próbowała? Nie chce zajść w kolejną ciąże i musze sie w końcu wziąć za zorganizowanie tej antykoncepcji, bo boje się, ze gumka nawali wkońcu....

 

[Ayni]

Dobryyyyy. Bogu dziękować za syna terroryste, ktory w nocy urzadza popis na 1.5 h wywierajac na mnie presję do wspólnego spania. Oraz dziękować za męża który wraca z nocki i każe mi iść spać oferując pomoc. Już odespalam i jestem normalna.

Ndidi no i zagadka rozwiązana. Ja również zastanawiałam się nad Twoja kreatywnością co do tego nicku, a teraz już wszystko jasne. Teraz tylko czekać na to Twoje małe cudo.

Ewelajna leczo to jest to. Ja sama nie wiem co dziś ugotuje ale chyba mam już pomysł. Trzeba będzie się pożegnać z kurczakiem. A mój Adaś wcina alles. Mięso, makaron, ziemniaczki, kuskus, ryż, alles prócz słodyczy i frytek i jakis nie zdrowych rzeczy. Mięsko daje rzadko, częściej rybkę, a jak mięso to z naszego gara albo królik.
Myślę że możesz dać tylko obrane bez kości i miękkie. Polecam też krolika bo jest super lekker az zamrozilam polowe ugotowanego króla mój mąż zrobił z rozmarynem.

Milka współczuję. ; ( oby było lepiej.
Kacha no tobie też bo ty z tego klubu co ja w nocy. Masakra. Dzieci klaty.
Dobrze że już weekend i chociaż sama z tym terrorysta nie będę. Niech tatuś powstaje.

A jutro mam nadzieje ze nie będzie padać, bo jedziemy do miasta obkupic siew nowe szmatki przed wylotem. Przy okazji kupie cenny kruszec- mleko !

Laru (lara croft) słodki ten Twój synus, Ja tez chce takie tyci tyci. Mleko chinskie zatrute melamina (rakotworcze) dlatego nie maja zaufania i z zagranicy sciagaja kto ma tu rodzine. I teraz można powiedzieć ze dobrze chociaż ze na statystyczna rodzine przypada 1 dziecko bo byśmy nie mieli nic!

 

[ewwelinna]

madi ja stosuje tabletki, mialam yasmin ale jak ostatnio zawolali w aptece 35e to myslalam ze zawalu dostane wiec poszlam do lekarza i powiedzialam ze chce te z przed ciazy. co do spirali to nie wiem. Co do zastrzykow to sa, moja kolezanka je brala wiem ze grosze placila, nawet od lekarza dzwonili kiedy ma przyjsc na zastrzyk, ale ona miala problem bo po 2 latach przyjmowania ich przytyla 15kg i lekarz powiedzial ze to od nich i wiecej jej nie przepisal, ale ogolnie byla zadowolona. Wybor nalezy do ciebie.
A co do mieska to nie jest tak ze taki schabik czy filecik nie jest za twardy???? ja pulpety z mielonej wolowinki jej zrobilam i tez glimala, a moze wszystkie dzieci tak glimia to miesko, boze co za matka ze mnie ze nie pamietam jak to bylo przy pierwszejwstyd, normalnie wstyd
ayni dzieki,makarony,ryz itp wcina, Obierac z kosci???, a myslalam ze dam malej udko do reki i je obgryzie porzadnie. ale dawno nie dawalam jej rybki, jutro zapodam. Boze twoj synus tak ladnie wcina z talerzyka moja tylko ladnie chlebek i ciasteczka je a wszystko inne gniecie na papke, miazdzy

 

[madinld]

ewelinka mięsko nie jest za twarde. Dziele jej na malutkie kawałeczki i ładnie wcina. Z początku też mordowała to mięcho w dziubku. Ona lubi gryźć więc kawałeczek w jej ustach traktuje jak wyzwanie i dziamga póki nie wydziamga Ona bardziej lubi kurczaka i indyka niż schabik. Częściej daje jej warzywa takie z rączki żeby trenowała dziamganie

 

[Agss]

madi ja też jak Ewelina na tabletkach - teraz mam cerazette ale muszę się wybrać żeby zmienić na inne - do tych 100% zaufania nie mam... Moja znajoma bierze zastrzyki. Podobno można nawet samemu je robić Ona zadowolona jest. Słyszałam tylko że po nich dość długo trwa wracanie do 'normalności' gdy planuje się ciąże. Ale jeżeli więcej dzieci nie chcesz...
Ayni Twój Adaś jest cudaśny wiesz? A wyjazdu Ci zazdroszczę -.-" Moja matka właśnie siedzi w Tunezji i wkurza mnie smsami że się smażą -.-'

A co do jedzonka... zastanawiam się kiedy będzie dobry czas by mojej Małej dać czegoś spróbować... po 4 mcu... 5tym? Sama nie wiem.

Aaa i pytanko mam! Może Wy wiecie...
Dodaje Jasmine do mleka johannesbroodpitmeel bo ulewa baardzo i zastanawiam się tylko czy nie powinnam jej przez to dodatkowo poić bo te mleko takie gęste... a zapomniałam w cb spytać

 

[bernadetkka]

Mój tez zjada wszystko, wszystko co mu dam. najbardziej lubi zupy, ale mieso i rybe również. Ziemniaki jajka makarony,ryz. wszystkie owoce już jadl, warzywa tez tylko brokuł odrucil jak widzi tylko go o od razu placze tak nie lubi :/

U nas z talerza jedzenie konczy się strasznie bo nie idze do buzi tylko dla kota na podloge, wszystko pomiazdzone, daje mu talerzyk i jedna rzecz, zje i dostaje następne bo inaczej nic by nie zjadł...

Moja znajoma stosuje te zastrzyki już 5 lat i nic a nic nie przytyla i mowi ze sa dobre, dobrze się po nich czuje. Madi ona je bierze u tego ginekologa w Kleve

 

[madinld]

Moja mała własnie pochłoneła wielką ilość zupy pomidorowej z ryżem:-) I zjada tez szpinak.....

Właśnie boje się tego, ze moge przytyc po tych zastrzykach....Musze przemyslec czy tabletki czy zastrzyki. Ja zapominalska jestem i boje się, że tabletek bym nie zazywała wtedy kiedy trzeba...

berni jak sytuacja na Twoim niebie? Bo na moim nędza......

Spadam po syna.......a na obiadek dziś zupa ogórkowa i nalesniki po meksykańsku...a tak zaszaleje na ostro.....pychota!

 

[bernadetkka]

Madi nie pytaj! gorzej niż nedza.... leje

Agss ja bym dala troszkę pic.

 

[mk28]

Witam w "słoneczne" popołudnie...Niedługo się przyzwyczaję do takiej pogody i jak przyjdzie lato nie będę chciała wychodzić na dwór! Wisielczy humor w piątkowe popołudnie to aż nie wypada, ale jestem już zmęczona po całym tygodniu zabawiania malucha- jeszcze tylko na głowie nie stałam Ale już od 17 do poniedziałkowego wieczoru stery przejmuje mój mąż! Tylko jeszcze doprowadzę mieszkanie do porządku i mogę zaczynać weekend. Jutro chcę wybrać się na zakup butów dla mnie i modle się żeby mi od razu coś wpadło w oko bo nie mam ochoty na parodniowe poszukiwania. Napisałyście tyle że nie ogarniam jak tu odnieść się co do Waszych postów Spróbuje wieczorem co nieco napisać jeszcze ale nie wiem jak będzie bo dziś robię nieszczęsne pierogi na sobote więc nie wiem czy noc mnie nie zastanie... Zabieram się za mycie podłogi bo puki mój "pomocnik" śpi. Spokojnego dnia Mamusie!

 

[Ayni]

Ewelina haha bo to jest początek. Potem on bierze ten talerzyk w rączki, wysypuje sobie wszystko na tacke i talerz leci na podłogę jako niepotrzebny element. My wieprzka nie jemy wiec nie pod powiem jak z tym schabikiem. A udko możesz dać do rączki tylko pilnuj bo tam w udku jest taka mala kosteczka igielka. Inne z kości lepiej bo nawet male odlamki kosci mogą być niebezpieczne.

Agss dziękuje. Bardzo się staraliśmy hehe. A wiesz gdzie mama się wygrzewa w jakim mieście? Ja też mam już takiego nerwa na ta pogodę , znów ogrzewanie chodzi. Koniec świata. Ostatnio jak kupowalam malemu krótkie spodenki i bluzeczki to pani mnie spytala czy ja to kupuje na tutejsze lato i zrobila dziwna minę. Dziś znów kropi a ja bym poszła na spacer z malym ale nie nastraja mnie jakoś.