reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pogaduchy "ciężarówek" i nie tylko

reklama
Kurcze Karola to jeszcze moj Adam Milenke przerosnie ;-)
Agss nie bede Cie kusic, ale moj M sobie kupil takie krewetki w panierce z kokosa na patyczku dlugie takie, prawie jak z chinskiej budki, raz mu podskubnelam, ale nie moge smazonego, bo jestem na diecie. Uwielbiam krewetki i tez w ciazy mialam ten problem, raz nawet nie wytrzymalam i zjadlam , muszle tez za mna chodzily i sie skusilam :sorry2: a potem czytalam o pierwotniakach :szok: :-D losos wedzony tez. Pare dni po porodzie juz jadlam lososia hihi

a ten cos mialam powiedziec... zapomnialam...

Robale bitki dobre sa... w marynacie z musztary, stoofvlees, jakies dobre miesko w sosie kurkowym, albo.. kaczka (ale to trzeba umiec, mi 2 razy wyszla gumowa wiec nie robie juz nigdy wiecej) albo stek na zielonym pieprzu... Dobrze , ze masz caly miesiac :D

I ja znow o zarciu :sorry2::shocked2: :blink:

a gdzie Iskierka? Dawno jej nie bylo?
 
Ayni no moze i tak sie zdarzyc:tak:;-)

Madziu my nie odczepiamy kól bo sie miesci:tak: ale i tak do auta lepszy lzejszy:tak:Michas mial coneco cos na s i byla nie do zdarcia:tak:jakbym sie uparla to i moze Milcia by objezdzila:tak: ale jak ma ciezsze torby to strach nia jechac o kolo jedno juz jest przekrecone do boku:-D




http://dino.sklep.pl/nowy/advanced_search_result.html?inc_subcat=1&keyword=taga
tu jest cos extra
 
no cena nie zla:tak:

a gdzie wy sie podziewacie??

ja sie dzis lecze gripekasmi itp ,mleko odciagam i wylewm a Milenka na butli:tak:ale chyba teskni za cycem bo marudzi ze szok i dopiero teraz usnela:baffled:
 
Hejo...dawno nie zaglądałam. U mnie już prawie zero cyckowania. Chociaż...po 2 dniach czuję, że dalej się mleko zbiera i trochę cycki bolą. Nienawidzę odciągania mleka :dry:...jak Majka będzie głodna, to dostanie, co mi się tam zebrało. Poza tym..to mi pełza i trochę raczkuje, więc zaczyna być wszędzie. Ostatnio dorwała teczkę z materiałami ze żłobka i...odgryzła róg, jak się potem okazało :szok:. Na szczęście to była zwykła, nielaminowana, papierowa teczka. Ja nie wiem, jak ona to zrobiła nie mając zębów. Poza tym, od niedzieli ma nową zabawkę od cioci...śpiewające lusterko. To nic, że po holendersku, jej to różnicy nie robi, ważne, że mryga i gra hahaha. Za to matka uczy się holenderskich piosenek o zwierzaczkach na farmie hahaha.

U mnie z kolei postępujące zmiany. Zrobiłam sobie na paznokciach hybrydę, do tego codziennie ćwiczę brzuszki z Mel B a jak mi mała daje, to zumba :-). Teraz próbuję się dodzwonić do fryzjerki, bo planuję ekstremalną metamorfozę :cool2:. No może nie jakoś mega ekstremalną, bo koloru nie chcę zmieniać...chyba :blink:.
 
Hej :)

Mnie ostatnie dni maly dal w kosc...

Mam podobna spacerowke :p

Astrid jakie zmiany :) ja tez w nastepnym tygodniu cos z wlosami musze zrobic, bo juz nawet ulozyc sie ich nie da... :/ i mysle nad kolorem jakis taki burgudnd albo cos w czerwien, jeszcze takich nie mialam :) bardzo podobaja mi sie te takie a'la odrosty od gory czy tam od dolu jak kto woli jasne :) ale nie da sie na moich wlosach... za duzo czarnego... :/
 
reklama
W ogóle, od tygodnia robię brzuszki z Mel B i...już zaczyna być widać, że się mięśnie robią :cool2:. Pewnie, jakby mi się chciało ćwiczyć z Chodakowską, to bym się nie poznała w lustrze po miesiącu. Ale mi w moim wyglądzie tylko brzuszek przeszkadza i...że cycki spadły :dry:, ale jeszcze mam miseczkę C, więc jest git.
 
Do góry