MamaZuzi&Marty
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Sierpień 2012
- Postów
- 569
Heej
Pochwale sie! Nasi wspolokatorzy dzis sie wkoncu wyniesli!!!!!!! Kasia happy!
Dzis tez dlugo testowalam parasolke ,po przesmarowaniu kolek wd40 jedzie jak po masle.
I powiem Wam,ze ja sobie bardzo chwalilam plastry antywlamaniowe.Super sprawa przyklejasz raz na tydzien i spokoj,nie trza myslec co dzien zeby lyknac tabsa.Kiedys jak czesciej zjedzalismy to wozilam sobie z Pl a tu niewiem jak z pokryciem kosztow na plastry.W Pl byly dosc drogie nawet te 5 lat temu.
Yyy co jeszcze mialam pisac...skleroza
Laski druga noc ladnie nawet spia.Zuzi musze znowu dawac antyhistamine,bo zas sie drapie .Na szczesie nie mocno i wyspyki tez nie ma.
Ja ostatnio zrezygnowalam z ogladania horrorow przez spaniem, chociaz je uwielbiam tylko wkrecam sobie straszne schizy a potem jak dziecka w nocy wrzeszcza to boje sie wyjsc na korytarz

A taki fajny serial zaczelam ogladac i po trzech odc przestalam ,bo bylam posrana ze strachu.
Okis to tyle ,guten nacht lejdis
Pochwale sie! Nasi wspolokatorzy dzis sie wkoncu wyniesli!!!!!!! Kasia happy!
Dzis tez dlugo testowalam parasolke ,po przesmarowaniu kolek wd40 jedzie jak po masle.
I powiem Wam,ze ja sobie bardzo chwalilam plastry antywlamaniowe.Super sprawa przyklejasz raz na tydzien i spokoj,nie trza myslec co dzien zeby lyknac tabsa.Kiedys jak czesciej zjedzalismy to wozilam sobie z Pl a tu niewiem jak z pokryciem kosztow na plastry.W Pl byly dosc drogie nawet te 5 lat temu.
Yyy co jeszcze mialam pisac...skleroza

Laski druga noc ladnie nawet spia.Zuzi musze znowu dawac antyhistamine,bo zas sie drapie .Na szczesie nie mocno i wyspyki tez nie ma.
Ja ostatnio zrezygnowalam z ogladania horrorow przez spaniem, chociaz je uwielbiam tylko wkrecam sobie straszne schizy a potem jak dziecka w nocy wrzeszcza to boje sie wyjsc na korytarz


A taki fajny serial zaczelam ogladac i po trzech odc przestalam ,bo bylam posrana ze strachu.Okis to tyle ,guten nacht lejdis
Na szczęście po krótkich namowach i negocjacjach udał się jeszcze w kimonko do 7.30. Obecnie w towarzystwie taty dosypia poranne wstanie. Jak panowie wstaną musimy wymyślić gdzie tu wyjść...już mam dosyć tego główkowania gdzie tu iść w taką pogodę żeby maluch się wyszalał. Laru28 jeśli mogę Ci cokolwiek podpowiedzieć w sprawie bólów brzuszka to w pl moja bardzo dobra i z wieloletnim doświadczeniem pediatra zaproponowała mi już w 3 tygodniu podawać małemu sab-simlex pewnie o nim słyszałaś. Dawałam młodemu 3xdziennie 5-7 kropelek (na wieczór chyba więcej dawałam właśnie 7) i moje dziecko nigdy nie miało problemowego brzuszka. Kropelki kupował mi teść w Niemczech. Ja sobie je bardzo chwale bo moje dziecko się nie męczyło. Nawet przed wyjazdem posprzedawałam parę sztuk które mi zostały dziewczyną które były w ciąży dopiero ale słyszały że jest środkiem naprawdę dobrym. Sama zostawiłam sobie 2 buteleczki jeszcze zamknięte z dłuższą datą w razie bólów brzuszka mogę podać małemu
A w sprawie noszenia na rączkach to ja jednak nie wierzę w ględzenie babć "nie noś bo się nauczy", bardziej odpowiada mi teoria mówiąca o tym że maluch poprostu potrzebuje bliskości którą przez 9 miesięcy miał non-stop! Nic trza uciekać pomyć naczynia po obiedzie. Dobrego dnia!