LonelyFarmer
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 16 Czerwiec 2021
- Postów
- 89
Witam, chciałabym się poradzić. Młody 18 miesięcy jadł na kolację parówkę. Zawsze sobie ładnie radził ze wszystkim, a dziś nie wiem czym to było spowodowane.... Nie dostaje dużych kawałków nigdy. Wziął kawałek zaczął gryźć i nie pogryzł do końca chyba jak się należy. Wydaje mi się że polknal większy kawałek niż powinien, bo zmrużył oczy i miałam wrażenie że widzę jak przełyka. Nic się nie działo i nie dzieje. Potem wypił jeszcze picie i wariuje w łóżeczku jak zwykle. Czy ten większy kęs mógłby mu w jakiś sposób zagrozić? Gdzieś utknąć i na chwilę obecną nie dawać objawów? Boję się tym bardziej bo idzie noc i jak pójdzie spać to już wtedy nie da się monitorować czy nic mu nie jest tylko ewentualnie patrzeć czy oddycha....