reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Porod sn ze znieczuleniem.

reklama
Ja rodziłam sn, poród wywoływany. Jak dali mi znieczulenie, to odpoczęłam, ale akcja ustała i skurcze zaniknęły. Musieli podać oxy, to był hardocore...😨🙈
 
Ja napiszę z innej strony.. Ja chciałam rodzic naturalnie, w domu narodzin. Ale wywróżyli (chyba z fusow), ze syn będzie ważył ponad 4kg, więc się nie zakwalifikowałam.. Ale skoro nasze babki, prababki i matki rodziny bez znieczulenia to ja też dam rade. W końcu mam wysoki poziom bólu, nic mi nie będzie..
W domu odeszły mi wody, po przyjeździe do szpitala tylko lekkie skurcze, zgodziłam się na oxytocyne, byle szybko urodzić.. Poród od momentu odejscia wód trwał 8h- przez jakieś 5 było mocno.. Bolało tak, jakby mnie ktoś w imadle trzymał- od pasa do połowy ud. Kilka razy mówiłam do męża,że chce umrzeć.. Było na prawdę ciężko..
Myślałam, że nie zdecyduje się na drugie dziecko, ale podjęłam wyzwanie. Tym razem mądrzejsza o doświadczenie i będę się domagać znieczulenia.
Uważam, że to powinno być obowiązkowe, żadna z nas nie powinna tak cierpieć..
 
Ja napiszę z innej strony.. Ja chciałam rodzic naturalnie, w domu narodzin. Ale wywróżyli (chyba z fusow), ze syn będzie ważył ponad 4kg, więc się nie zakwalifikowałam.. Ale skoro nasze babki, prababki i matki rodziny bez znieczulenia to ja też dam rade. W końcu mam wysoki poziom bólu, nic mi nie będzie..
W domu odeszły mi wody, po przyjeździe do szpitala tylko lekkie skurcze, zgodziłam się na oxytocyne, byle szybko urodzić.. Poród od momentu odejscia wód trwał 8h- przez jakieś 5 było mocno.. Bolało tak, jakby mnie ktoś w imadle trzymał- od pasa do połowy ud. Kilka razy mówiłam do męża,że chce umrzeć.. Było na prawdę ciężko..
Myślałam, że nie zdecyduje się na drugie dziecko, ale podjęłam wyzwanie. Tym razem mądrzejsza o doświadczenie i będę się domagać znieczulenia.
Uważam, że to powinno być obowiązkowe, żadna z nas nie powinna tak cierpieć..
nie chce przeżywać traumy związanej z tak cudowna chwila, niektóre dziewczyny płacą za cesarki nie potępiam tego bo może to jedyna droga dla nich żeby zostać mama🙂 paniczny strach przed bólem w moim przypadku zmusza mnie do szukania naprawdę dobrej położnej i znieczulenia, wiem że nie jest to droga na skróty ani gwarancja dobrego porodu🤔 ale wybierając między cc a znieczuleniem do porodu sn wydaje mi się że to jest lepsze rozwiązanie i powinno być gwarantowane kobieta które go chcą i chcą mieć porod sn.😉
 
Ostatnia edycja:
nie chce przeżywać traumy związanej z tak cudowna chwila, nie które dziewczyny płacą za cesarki nie potępiam tego bo może to jedyna droga dla nich żeby zostać mama🙂 paniczny strach przed bólem w moim przypadku zmusza mnie do szukania naprawdę dobrej położnej i znieczulenia, wiem że nie jest to droga na skróty ani gwarancja dobrego porodu🤔 ale wybierając między cc a znieczuleniem do porodu sn wydaje mi się że to jest lepsze rozwiązanie i powinno być gwarantowane kobieta które go chcą i chcą mieć porod sn.😉
 
Dziewczynki a zzo boli jak się je podaję znowu wariuje 😉
Mnie nie bolało, ukłucie podobne jak zastrzyk w ramię (szczepienie). U mnie się bardzo guzdrali, nie umieli się wkłuć w odpowiednie miejsce, długo to trwało. Ale nie wspominam tego źle. Tyle, że długo też czekałam , aż przyjdą mi zrobić zzo.
 
reklama
Do góry