Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

[lumia]

Susana
Ja miałam raz taką bolesną, aż mnie skręcało z bólu, ale wtedy wiem na pewno, że trzy pechole miałam dorodne i pewnie razem strzelały

Ja również Zyczę Wam wszystkim i każdej z osobna spełnienia tego najskrytszego marzenia... Zdrowych, spokojnych Świąt

 

[Gość]

Ale tu dzis cicho...

 

[Arda]

Dzirewczyny swietuja

 

[Gość]

Witaj Arda. Witajcie tez dziewczeta. Ja wczoraj zalapalam jakiegos dola, ale dzis juz jest na szczescie ok.
Susana ciekawe czy strzal byl celny, oj trzymam kciuki za 2 kreseczki, jak zawsze zreszta

 

[susana]

Cześć dziewczyny.

Strawbelka zobaczymy jak z tą celnością będzie .hehe.
Zastrzyk był o 20.30 w środę
Potem sex.
Na drugi dzień w czwartek, sex rano i wieczorem o 23..Wczoraj niestety nic nie było , nie było jak w gościach .A dzisiaj mój mężuś jest dętka i śpi skacowany.No to tyle by było. z niego pożytku..Masakra .
Piszę to wszystko po to bo się zastanawiam czy to wystarczy.
Ostatni sex po 27 godz po podaniu zastrzyku.Plemniki w szyjce 6 godz."odpoczywają".To razem 33 godz.Pęcherzyk pęka max po 36 godz.od podania pregnylu..Mam nadzieję że kijanki przeżyją albo chociaż jeden.

 

[Gość]

Nie wiem ale ja cos czuje w kosciach ze nastepne zaciazone z tego forum to susana i arda jak nie w tym to nastepnym cyklu, ale ze Wy dwie w pierwszej kolejnosci dolaczycie do brzuchatek

 

[susana]

Nie wiem ale ja cos czuje w kosciach ze nastepne zaciazone z tego forum to susana i arda jak nie w tym to nastepnym cyklu, ale ze Wy dwie w pierwszej kolejnosci dolaczycie do brzuchatek

Strawbelka a ty ? Myślę że ty to przed nami jeszcze .Który masz dc?

 

[Gość]

Susana ja za tydzien w sobote jak dobrze pamietam mam miec@, ale ja jakos nawet nie mysle ze sie udalo, bardziej czekam juz na wizyte u lekarza i na rozmowe o inseminacji.

 

[susana]

Susana ja za tydzien w sobote jak dobrze pamietam mam miec@, ale ja jakos nawet nie mysle ze sie udalo, bardziej czekam juz na wizyte u lekarza i na rozmowe o inseminacji.

No mówiłam, że teraz to Ty pierwsza z nas .Życzę ci tego z całego serca. Czasami tak sobie myślę dziewczyny.,że bardziej dopinguję Wam niż sobie .
Ja już mam dwoje dzieci i jeżeli nie będzie mi już dane tulić maleństwa to przyjmę to z pokorą , bo mam już dwóch cudownych chłopców.
Myślę codziennie o Was dziewczyny i trzymam kciuki żebyście też maiały takie cudne cuda w domu.Z całego świątecznego serca za Was .

 

[Gość]

Susana ja mam to samo, mimo ze ja nie mam dzieci to bardziej chyba dopinguje Wam niz sobie.