reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Prawie 8-miesieczniak nie przekręca się z brzucha

Elencza

Fanka BB :)
Dołączył(a)
25 Luty 2020
Postów
5 365
Witam!
Mój syn niedługo skończy 8 miesięcy- w wieku 5,5 siadał i raczkował. Od stycznia podciągał się na meblach, a wczoraj zrobił pierwsze samodzielne kroki, ale nie umie odwrócić się z brzucha na plecy..
Często się przez to budzi.. Jak zaśnie na brzuchu, to często marudzi po przebudzeniu (najczęściej w pozycji czworaczej), odwrócony na plecy- zasypia natychmiast, ale sam tego nie robi...
Powinnam zgłosić się z nim do fizjoterapeuty..
 
reklama
Rozwiązanie
Bardzo Wam dziękuję! Od razu mi lepiej!!:)
Syn właśnie przez to często się budzi- jak zaliczy walnięcie o szczebelki..
Po konsultacji napiszę, żeby ewentualnie inne mamy z podobnym problemem wiedziały co robić!
Jeszcze raz bardzo dziękuję za wsparcie!!
reklama
Ważne że jest mobilny [emoji6] daje sobie radę.
Dziękuję za podniesienie na duchu!
Jest aż za bardzo mobilny (To pierwsze dziecko, wiec nie byłam przygotowana na tak szybkie tempo), ale ten obrót niepokoi..
Dziękuję raz jeszcze! Mamy już ustalona wizytę u terapeuty i dowiem się czy umie, jak twierdzi lekarz, czy powinien to opanowac.
 
Też mi się wydaje że nie chce mu się próbować, bo po co. Skoro już umie stać i się przemieścić. Moja córka niby miała etap że przekręcała się z brzucha na plecy i odwrotnie, teraz głównie śpi na brzuchu ale podkurcza nóżki jak do raczkowania i śpi tak z pupą wypiętą do góry z głową przekręcona na bok, ale czasem w trakcie snu wyprostuje się i mimowolnie przekręca się na boczek. Na plecach to przez całą noc praktycznie wcale nie śpi i nie lubi jak się ją przekręci, odrazu wraca do swojej pozycji. Ja bym się nie przejmowała ale warto zapytać specjalisty
 
Też mi się wydaje że nie chce mu się próbować, bo po co. Skoro już umie stać i się przemieścić. Moja córka niby miała etap że przekręcała się z brzucha na plecy i odwrotnie, teraz głównie śpi na brzuchu ale podkurcza nóżki jak do raczkowania i śpi tak z pupą wypiętą do góry z głową przekręcona na bok, ale czasem w trakcie snu wyprostuje się i mimowolnie przekręca się na boczek. Na plecach to przez całą noc praktycznie wcale nie śpi i nie lubi jak się ją przekręci, odrazu wraca do swojej pozycji. Ja bym się nie przejmowała ale warto zapytać specjalisty
Dziękuję serdecznie!!
Syn też podkurcza nóżki i wypina pupkę, czasem biodra tak przekręci jak do leżenia bokiem, ale góra ciała jest jakby "rozplaszczona" ...
Zazwyczaj odkladam go na plecy, ale najczęściej zasypia na którymś boku, a ostatnio właśnie na brzuchu.
Dziękuję jeszcze raz!
 
Są takie dzieci jak Twój syn, nie martw się:) moja córka też usiadła na 5 miesięcy, obroty opanowała mając 3. Raczkowała zaraz po siadaniu, wstawała mając 7 a pierwsze samodzielne kroki postawiła gdy skończyła 9. Dobrze że idziesz to skonsultować, może faktycznie z syna mały leniuszek i nie używa tego obrotu bo nie widzi potrzeby, oby tak właśnie było:)
 
Wiem o czym mówisz klatka piersiowa jakby przyklejona a reszta rusza się jak chce. U mnie to dochodzi do tego stopnia że nogi tak jakby "przesuwają" tą "przyklejoną" resztę ciała w górę łóżeczka tak że głowa zostaje dopchnięta do szczebelek, a robi tak w trakcie snu. Moim zdaniem gdyby syn miał potrzebę przekręcenia się na plecy zrobił by to, oczywiście jeśli mówimy o dziecku 8 miesięcznym które tak jak piszesz rozwija się prawidłowo, tym bardziej że pediatra nie widzi problemu.
 
reklama
Bardzo Wam dziękuję! Od razu mi lepiej!!:)
Syn właśnie przez to często się budzi- jak zaliczy walnięcie o szczebelki..
Po konsultacji napiszę, żeby ewentualnie inne mamy z podobnym problemem wiedziały co robić!
Jeszcze raz bardzo dziękuję za wsparcie!!
 
Rozwiązanie
Do góry