Ja co prawda nie mialam na NFZ tylko prywatnie, ale może zapytaj czy tylko ta placówka na pappa przyjmuje skierowanie czy jak to wygladaO super, dziękuję za informację!
O, to jest dobry pomysł, bo to wszystko jedno kto zrobi to badanie prawda? Tylko w sumie mam na NFZ więc jak rezygnuje z tamtej placówki to pewnie mi po prostu przepadnie.
reklama
pietraczkaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Lipiec 2021
- Postów
- 3 292
Różne są opinie. Ja robilam USG i pappe tego samego dnia. Wyliczenie ryzyka było później. Mój lekarz zalecił w ten sposób
No to zależy od lekarza, jeden chce tego samego dnia (usg+pappa), A drugi juz wynik pappa na wizycie i wtedy wszystko razem opisuje. U mnie w miejscowości tylko 2 lekarzy ma certyfikat fmf (ale wykonuje prenatalne o wiele więcej- ale osobiście bym tam nie poszla) jeden z nich jeszcze w zeszłym roku tez tak chciał ze na wizycie wszystko, (opis na drugiej), a jak ktoś nie chciał robić Pappy to nie ma problemu. Za to gdy zaczeła prace lekarka z certyfikatem w innej placówce to niej nie ma mozliwości przyjscia bez tego testu PAPPA , po prostu nie Zrobi usg prenatalnego tylko wtedy zrobi normalne bez szczegółowych pomiarów, a ten lekarz co robił juz pierwszy to zaczął tak samo robic.Różne są opinie. Ja robilam USG i pappe tego samego dnia. Wyliczenie ryzyka było później. Mój lekarz zalecił w ten sposób
Ja koniecznie chcialam isc do tej lekarki co dopiero od niedawna u mnie przyjmuje, i musialam test pappa zrobic, uważam że to statystyka ktora wprowadza wiele stresu i nie byłam i nie jestem za tym by to robić, ale w sumie nie mialam wyjścia
Lady Loka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Lipiec 2022
- Postów
- 4 342
Test pappa pokazuje też ryzyko niewydolności łożyska na późniejszym etapie ciąży, więc jak najbardziej warto je robić.Ja koniecznie chcialam isc do tej lekarki co dopiero od niedawna u mnie przyjmuje, i musialam test pappa zrobic, uważam że to statystyka ktora wprowadza wiele stresu i nie byłam i nie jestem za tym by to robić, ale w sumie nie mialam wyjścia
O ile zostanie wzbogacone o oznaczenie stężenia PlGF, które pozwala na dokładne oszacowanie wystąpienia w ciąży powikłań związanych z nadciśnieniem i niewydolnością łożyska, u mnie akurat tego nie oznaczali. Nie wiem czemu. Jak pytałam o to w kilku przychodniach to nie oznaczają.Test pappa pokazuje też ryzyko niewydolności łożyska na późniejszym etapie ciąży, więc jak najbardziej warto je robić.
Lady Loka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Lipiec 2022
- Postów
- 4 342
Hmm nie. Zgodnie ze standardami fmf powinno to być podawane. Jeżeli nie jest, to warto to zgłosić. U mnie w pierwszej ciąży nie miałam podanych ryzyk, w drugiej miałam, a badania z krwi robiłam dokładnie te same, w tym samym labie i tym samym centrum medycznym w odstępie 10 miesięcy. Więc bardziej powiedziałabym, że zależy to od lekarza, który to USG przeprowadza, czy sobie te dane wyciągnie dodatkowo zgodnie z zaleceniami, czy tych zalezeń nie zna.O ile zostanie wzbogacone o oznaczenie stężenia PlGF, które pozwala na dokładne oszacowanie wystąpienia w ciąży powikłań związanych z nadciśnieniem i niewydolnością łożyska, u mnie akurat tego nie oznaczali. Nie wiem czemu. Jak pytałam o to w kilku przychodniach to nie oznaczają.
reklama
Nie wiem wtedy już samaHmm nie. Zgodnie ze standardami fmf powinno to być podawane. Jeżeli nie jest, to warto to zgłosić. U mnie w pierwszej ciąży nie miałam podanych ryzyk, w drugiej miałam, a badania z krwi robiłam dokładnie te same, w tym samym labie i tym samym centrum medycznym w odstępie 10 miesięcy. Więc bardziej powiedziałabym, że zależy to od lekarza, który to USG przeprowadza, czy sobie te dane wyciągnie dodatkowo zgodnie z zaleceniami, czy tych zalezeń nie zna.
Podziel się: