reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

problemy naszych dzidziorków

Anulka zyczymy zdrowi Mateuszkowi. Maciowi juz przechodzi ten wstretny kaszeleki juz mu tak nie swiszcze w płuckach. Fakt przez ta pogode jest bardzo duzo dzieci przeziebionych.
 
reklama
Emih pisze:
Nie daje mi spać pewna kwestia... Kasia od jakiegos czasu ma czerwone sińce pod oczami. Nie podpuchnięte tylko czerwone worki. Własnie usłyszałam że to może być objaw anemii. Czy któraś z was dziewczyny może słyszała cos na ten temat? :(

emih niestety nic na ten temat nie słyszałam, ale u Kubusia też wczoraj coś takiego zauważyłam - idę z nim w czwartek do lekarza, to moze sie czegos dowiem :( a moze Ty juz coś gdzieś wyczytałaś na ten temat ???
 
A my wróciliśmy właśnie ze szpitala. Kamil jest już po operacji przepuklin. W piątek byliśmy na pogotowiu u nas mieście, bo przepukliny zaczęły jakoś brzydko wyglądać. Od razu odesłano nas do Poznania, bo było podejrzenie, że są niodprowadzalne. I już zostaliśmy na oddziale. Okazało się, że to wszystko spowodowało paskudne zatwardzenie. Kamil miał zrobionych kilka lewatyw. We wtorek rano doczekaliśmy się w końcu na zabieg i dzisiaj jesteśmy już w domku. Mały zniósł wszystko bardzo dzielnie. Wczorajszy dzień przespał, dzisiaj też głównie śpi. Trochę marudzi, ale chyba raczej go nie boli.
Przy okazji dowiedziałam się, że marchewka i jabłko, zwłaszcza marchewka, przy skłonnościach do zaparć niewskazane. Dziecko powinno robić kupę codziennie - jak w zegarku - a jak nie to dawać czopek glicerynowy, albo podrażniać odbyt np. poczas kąpieli. To, że niektórzy pediatrzy mówią, że dziecko karmione piersią i raz dziennie zupką może nie robić kupy przez kilka dni włożyć między bajki, bo oni się w ogóle nie znają. Zgłupaiałm już całkowicie. Nie wiem kogo słuchać. O marchewce i zaparciach słyszałam. Dawanie czopka po jednym dniu nierobienia kupy wydaje mi się przesadą, ale tak mnie tym razem Kamil wystraszył, że nie wiem co będę robić. Idę w przyszłym tygodniu do pediatry ma mi ustalić dla niego dietę, żebym nie miała podobnych niespodzianek. Na razie wyłącznie pierś.
Pobyt w szpitalu nie najgorszy. Na szczęście nie załapaliśmy się na strajk, bo odesłaliby nas na 100 %. Jedyne co było okropne to to, że były trzy podejścia do operacji, przed którą dziecko przez 6 godzin nie może jeść. Więc dwa razy płakał z głodu. Potworne uczucie. Zwłaszcza, że przetrzymywany był na darmo. Za trzecim razem nie zdążył aż tak zgłodnieć i już go zabrali.
 
Dzielny Kamilek
emots_m.htm
uściski od Maciusia
 
Życzymy dużo zdrówka, wszystko będzie już dobrze. My rownież leżeliśmy w szpitalu jak Bartosz miał 2 miesiące, więc wiem doskonale co to znaczy i ile stresu człowiek przy tym ma.
 
reklama
Do góry