reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Quinny Speedi

MalenaRon

Początkująca w BB
Dołączył(a)
16 Październik 2005
Postów
20
Odradzam wszystkim kupno wozka Quinny Speedi. Brak mozliwosci ustawienia oparcia w pozycji pionowej jest nie do przyjecia! Spacerowke zaczelismy uzywac dosc wczesnie, bo Fredrik nie chcial lezec w gondoli. Dziecko sie zsuwalo w dol, moglo pozostawac tylko w pozycji pol lezacej (co go mocno irytowalo ::)). Wozek nie ma raczki, o ktora dziecko moze sie opierac (zastanawiam sie jak to sie stalo, ze tego nie zauwazylam przy zakupie...to chyba przez te wszystkie nie przespane noce!) Generalnie cala konstrukcja wozka jest chwiejna...jak to gdziec wyczytalam "tania kupa aluminium i plastiku Made in China". Na nierownym podlozu budka sie trzasla i mialam wrazenie, ze w kazdej chwili mogla sie zamknac. Wozek wydaje sie zbyt "otwarty" na pore zimowa. Ja mieszkam w Norwegii, wiec musialam sie go pozbyc zanim zima do nas przyjdzie! ;) Zaleta wozka byla jego skretnosc (3 kola, przednie skretne), latwosc manewrowania i to ze sie latwo sklada i zajmuje malo miejsca w bagazniku. Waga 12kg.
Nie wiem jak inne osoby...ja nie bylam ze speedi zadowolona...na szczescie sie go pozbylam....(w Norwegii kosztuje dwa razy tyle, wiec nic nie tracac sprzedalam go za tyle za ile go kupilam w Polsce)
 
reklama
Używam quinny od 5 tygodni i jak narazie mogę o nim powiedziec tylko dobre rzeczy - fakt, że uzywam gondoli, nie spacerówki, o której mówiła moja przedmówczyni. Z ustawieniem spacerówki w pozycji pionowej można sobie poradzić przy pomocy rzepów, problem zostal omówiony i wyjasniony na forum gazeta.pl.
 
rachelka pisze:
Używam quinny od 5 tygodni i jak narazie mogę o nim powiedziec tylko dobre rzeczy - fakt, że uzywam gondoli, nie spacerówki, o której mówiła moja przedmówczyni. Z ustawieniem spacerówki w pozycji pionowej można sobie poradzić przy pomocy rzepów, problem zostal omówiony i wyjasniony na forum gazeta.pl.
Z ustawieniem oparcia w pozycji pionowej poradzilam sobie rowniez ja, ale nie rozumiem dlaczego kupujac wozek i wydajac na niego 1200 w przypadku tylko spacerowki mam sama jeszcze dodatkowo sobie z czyms radzic. Powinien zajac sie tym producent. Poza tym oparcie jest wtedy latwo podniesc gdy nie siedzi w nim dziecko. Gdy natomiast dziecko siedzi w wozku, do ustawienia oparcia potrzeba niemalze 3 rak! ::) Moj synek wazy 10,6 kg wiec nie bylo to latwe w jego przypadku. Inna sprawa: "pozioma" czesc siedzenia (ktora jest bardzo krotka - 21 cm)...jest wlasciwie ukosna, tak zeby dziecko pozostawalo w pozycji pollezacej. Jak oparcie jest ustawione do pionu to wtedy zmniejsza sie komfort siedzenia... to tylko moje osobiste obserwacje...ale przetestowane na moim synku! ;)
 
kurcze dobrze ze tu trafiąłm bo juz sie na ten wózek napaliłam ::) ale jesli nie da rady łatwo ustawic dzieca w pion to juz mnie zniecheca, bo moja cieawska córcia pewnie tez by sie odtro irytowała
 
po ponad 2 miesiącach użytkowania moge powiedzieć, że spacerówkę też kocham tak jak kochałam gondolę:) na plazy, w lesie i w trudnych waruknach sprawdziła sie genialnie:)
tylko kosz na zakupy jest nieco mniej ładowny po zamianie na spacerówkę
 
To zescie mnie zaskoczyly, a juz bylam zdecydowana na ten wozek.

Do dziewczyn zadowolonych z uzytkowania: czy brak pałąka jest zbyt duza wada tego wozka?
 
ten wozek wydaje sie bardzo nie praktyczny ta rama taka delikatna nigdy bym go nie kupila chociaz cena zachecajace na allegro gongola i spacerowka ok 1650zl.Wydaje mi sie ze brak palaka nie przeszkadza ale z drugiej strony dziecko lubie sie trzymac tego palaka opiekuje sie 10 miesieczna dziewczynka i wiem cos o tym.Polecam wozek Mutsy jest naprawde bardzo dobry i funkcjonalny.POZDRAWIAM
 
Witam !

Myślę, że zestawienie wózka Mutsy i Quinny jest troszkę nie na miejscu, no chyba że to nie Ty płacisz tylko ktoś inny. Chcę zaznaczyć, że owszem Mutsy jest bardzo dobry i fajny ale kosztuje jakies 2400 PLN ( spacerówka, gondola ), a Quinny Speedi 1600 PLN ( spacerówka, gondola, kocyk, śpiwór, moskitiera, osłona foliowa, torba ).
Dopiero noszę się z zamiarek zakupu ale 800 PLN to dla mnie sporo. Myślę, że Quinny powinno się zestawić z np. Deltim, X-lander, a nie Mutsy. To moje zdanie.
Oczywiście wygoda mojego dziecka jest dla mnie bardzo istotna ale portfel też wie swoje.
 
reklama
Kurcze my tez sie napalilismy na ten wozek a tu takie rzeczy...trzeba bedzie jeszcze na gazecie poczytac...
a moze ma ktos opinie o buzz????
 
Do góry