Rozpoznanie RDS IV stopnia

[jolka76]

Witam was serdecznie.Chcialabym sie podzielic z wami przezyciami mojej mlodszej siostry Justyny i prosic o doinformowanie nas jezeli mialyscie stycznosc z tym samym problemem co my .
A wiec moja siostra byla w 29 tygodniu ciazy gdy zaczely odchodzic jej wody automatycznie zabrano ja do szpitala gdzie lezala 12 dni pod kroplowkami zanim zaczely sie skorcze czyli do tej soboty tzn do 8 lipca. Urodzila synka ktory wazyl w chwili urodzenia 1240g .Automatyczznie podlaczono go pod respirator i rozpoznano RDS III stopnia.W drugiej dobie jego zycia stan jego sie pogorszyl na RDS IV stopnia i na dodatek rozpoznano anemie zaczeto przetaczanie krwi ,maluszek spadl na wadze i wazy teraz 1100 g wlasnie przechodzi zoltaczke .to  jego trzecia doba zycia a tyle nieszczescia juz sie wydarzylo .Obie z siostra bardzo boimy sie o jego zdrowko .
Prosze was jezeli ktos byl lub jest w podobnej sytuacji lub wie cos na temat RDS lub  tego ile taki maluszek moze lezec podlaczony do respiratora lub cokolwiek na temat wczesniakow z tymi problemami  prosze odpiszcie i pocieszcie nas bo boimy sie bardzo .

 

[abrzuzka]

witam jolka

nie potrafie Ci dokładnie wytłumaczyc co to RDS, wiem tylko tyle, że to zabuzenie oddychania, IV st to chyba w ogóle nie radzi sobie z oddechem. Respirator robi to za niego. Przez ten czas bedzie dostawał leki, które pomogą płucom się rozwijac. po jakims czasie respirator bedzie juz tylko pomagał w oddychaniu a potem juz w ogóle nie będzie potrzebny. Jak długo to potrwa to bardzo trudno określić. Jest to bardzo indywidualne. Moja Zuzia pod respiratorem była 42 doby. Potem leżała przy niej tylko maseczka z tlenem, ale oddychała już sama. (też miała RDS)

Co do anemii, myślę że nie ma powodu do zmartwień. Co drugi wczesńiak, zwłaszcza "skrajny" (poniżej 32 tc.) przez to przechodzi i konieczne jest wtedy przetaczanie krwi. To jest najmniejszy problem po żółtaczce który doskwiera wcześniakom. Jeśli chodzi o żółtaczkę to niemal kazdy noworodek przez to przechodzi.

Głowa do góry. Napewno wszystko się dobrze skończy. Pisz tutaj częściej i opowiadaj co nowego u synka siostry.

Powiedz jak ma na imię i w którym jest szpitalu?

PS.zapraszam na www.zuzalka.bobasy.pl

 

[Agawa]

jolka,
Tak jak napisała Agatka - jest to zespół niewydolności oddechowej. Po pobycie pod respiratorem maluszek będzie musiał przejść także tlenoterapię bierną (z maseczką tlenową w inkubatorku).
Jeśli chodzi o niedokrwistość to moja córeczka także ją miała - miała podawane KKCz a walka z niedokrwistością trwała prawie 3 lata - podawałam preparaty żelaza i kontrolowałam morfologię co miesiąc.

Kiedy byłam w szpitalu lekarz prowadzący poinformował mnie, że pierwsze 11 dób (licząc od 0 doby) jest dla wcześniaka krytyczne - potem może być już tylko lepiej.

Jesteście pod opieką specjalistów więc nic złego stać się nie może - tym bardziej, że lekarze oraz średni personel medyczny są dobrze wyszkoleni do przyjęcia i opieki nad takimi maleństwami.

Poza tym, moja rada - pytajcie lekarza o każde włączone leczenie, leki i jeżeli nie rozumiecie pewnych terminów medycznych lekarz musi wam je objasnić - macie do tego prawo http://www.nfz.gov.pl/new/index.php?katnr=2&dzialnr=5&artnr=81

Pozdrawiam serdecznie - pisz na bieżąco co u was słychać.

Pozdrawiam,

 

[jolka76]

Witam was serdecznie i dziekuje za odpowiedzi na moje pytania.
Mam dzis troszke lepsze wiadomosci , lekarz mowi by sie nie cieszyc gdyz to moze byc kilkugodzinne polepszenie ale nasze serca mocniej zabily gdy powiedzial ze mogli podkrecic troche respirator i stan Maciusia Tomaszka odrobine sie polepszyl .Jego oddech stal sie bardziej rownomierny i spokojniejszy mysle ze zaczyna reagowac na podawane mu leki.
Modlimy sie by ta noc wniosla nastepne dobre wiadomosci i aby w koncu zaczelo sie "z gorki".Moja siostra Justyna odchodzi juz od zmyslow .
Lezy w szpitalu wojewodzkim w Rzeszowie gdzie zostala przeniesiona z Tarnobrzegu.Dzis mija jej 16sty dzien w szpitalu nie jest lekko zwlaszcza ze w domu czekaja na nia jeszcze dwa maluszki Kubus 7 lat i Igorek 1,5 roku.
Jeszcze raz dziekuje wam za kontakt ze mna.Mam nadzieje ze teraz bede mogla opowiadac o poprawiajacym sie ciagle stanie Maciusia Tomaszka.
Dzisiaj to piata doba jego zmagan .

 

[Agawa]

Trzymamy kciuki za Maciusia - posyłamy nasze Anioły!
Jola - ukochaj siostrę, podtrzymuj ją na duchu - nie ma nic gorszego niż zwątpienie.. wcześniaczki mają ogromną wolę życia i są nadzwyczaj silne!

Pozdrawiamy

 

[Elżbietka]

RDS to tzw zespół błon szklistych, dotyczy 10% dzieci urodzonych przed 35 tygodniem ciąży. im dziecko młodsze, tym większe stopien zaawansowania rds, z powodu niedorozowu pluc. RDS jest spowodowane brakiem tzw surfaktantu - czynnika który zmniejsza napięcie powierzchniowe pęcherzyków płucnych i ułatwia ich rozprężanie się. gdy brakuje tego czynnika (surfaktantu) pęcherzyki się zapadają i nie rozprężają (nie wypełniają powierzem), są niedkorwione i organiz dziecka niedotleniony.
leczenie polega na podaniu syntatycznego surfaktantu i podłączeniu respiratora. monitoruje się wysycenie krwi tlenem (gazometria, saturacja), oddech i tętno (za pomocą elektrod).

Jolu
dziecko do respiratora moze i powinno być podłaćzone do czasu aż samo będzie dało rady złapać oddech i kontynuowac oddychanie!
na wadze spada 95% dzieci urodzonych, więc to fizjologiczne. wiem ze w przypadku takiej wagi cenny jest każdy gram, ale noworodek (wcześnaik to też noworodek, tylko niedonoszony) ma prawo do utraty 10% masy urodzeniowej. Żółtaczke fizjologiczną tez przechodzi większośc dzieci, z tym ze u takiego malenstwa jeszcze z anemią może być troszkę cięższy przebieg, ale naświetlanie powinno łądnie żółtaczke opanowac i zakończyć
cieszę sie ze pomaleńku sie wyrównuje! będzie z każdym dniem lepiej!! trzymam kciuki bardzo mocno!!
pozdrów Maciusia! on potrzebuje teraz bardzo duzo miłosci! czuje ją nawet przez inkubator

 

[elciaż]

Mój synek,też miał RDS III/IV stopnia.Oprócz tego kilkakrotne odmy opłucnowe.A teraz już za 3 dni skończy 10 miesięcy!!!
Urodził się w 28 tygodniu ciąży.
Po wypisaniu ze szpitala dopominajcie się o skierowanie od lekarza rodzinnego do specjalisty choroby płuc- PULMONOLOGA.
W razie czego lekarz ten przepisze wziewnego leki zapobiegające nawrotom zapalenia płuc,na rozszerzenie oskrzeli.
Kuba przeszedł jeszcze dwa zapalenia płuc i od tamtej pory ma wziewne leki.
Do pewnego czasu musieliśmy na niego chuchać i dmuchać.Unikać kontaktu z duzą grupą ludzi.
Anemię też miał.przetaczanie krwi.Potem jeszcze raz w szpitalu anemia-ale wtedy żelazo w kroplach.No i powtórka morfologi co jakiś czas.
BĘDZIE DOBRZE!!!.MEDYCYNA CZYNI CUDA.BARDZO WAŻNE WSPARCIE ZE STRONY BLISKICH DLA RODZICÓW!!!

 

[monika16175]

Nazywam się Monika i mam 16 lat.Ostatnio zobaczyłam moja kartę informacyjną leczenia szpitalnego odrazu po urodzeniu,i jest tam napisane że lekarze rozpoznali u mnie RDS III stopnia,posocznicę,zapalenie płuc,niedokrwistosc i wcześniactwo.Chciałam się dowiedziec co to jest RDSIII stopnia.Nie chcę pytac o to mamy bo i tak nie zechciałaby mi powiedziec.Bardzo prosze osobe która wie co to jest RDSIII stopnia o udzielenie mi tej informacji.Wiem jeszcze że miałam ciężar ciała przy urodzeniu:1990g a mój ciężar ciała przy wypisie ze szpitala wynosił:2680.Więc chciałam się dowiedziec czy jestem wcześniakiem.Bardzo proszę o udzielenie mi tej informacji najlepiej na mój adres e-mail :moniczka16_175@o2.pl lub odpisanie mi na forum,choc wolałabym na e-mail, bo tam zaglądam codziennie a na tą stronę weszłam pierwszy raz w życiu i pewnie jutro zapomnę już login czy hasło.Bardzo prosze i z góry dziękuję.

 

[Agnieszka_AJ2811]

Witaj Moniko....w powyzszym poście Elzbieta opisała RDS..więc może ta informacja zdoła Ci pomóc.Pytasz czy jesteś wszesniakiem?Skoro miałaś niską wagę urodzeniową i na karcie szpitalnej jest napisane"wcześniactwo" to świadczy o tym,ze jednak wszesniakiem jesteś.Pozdrawiam