reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Rybnik

w rybniku traciłam pierwsza ciaze... absolutnie nie polecam tego szpitala, jesli chodzi o patologie.... bylam umowiona w szpitalu na przyjecie przez dr kopiec mialam pojawic sie o 8 rano (wiedziałam ze strace ciaze...) dzwonilam zanim weszlam do szpitala do tego dr kazal przyjsc do pielegniarek na ginekologie i on mial do mnie zejsc... nie zszedl ani razu... gdybym ja wtedy wiedziala co mi przysluguje nie dalabym sobie zrobic zabiegu, badal mnie jakis starszy lekarz, nawet sie nie przedstawil. dostalam tabletki na wywolanie poronienia gdyz ciaza byla martwa, tabletki podziałały odrazu, krwawilam i ronilam samoistnie a ze im sie spieszylo to wykonali zabieg, ktory jak kazdy wie jest inwazyjny grozi, zrostami, przebiciem macicy a za tym idzie utrata narzadow rodnych.... druga ciaze prowadzil mi lekarz z zor dr czuba niestety tez zakonczyla sie poronieniem tyle ze dr czuba po wywiadzie jak mu powiedzialam ze tabletki przy pierwszym poronieniu działały, postarał sie zebym nie miala zabiegu (mialam wybor tabletki czy zabieg, wybrałam tabletki) i dzieki niemu wszystko odbylo sie w naturalny sposob bez niepotrzebnej ingerencji. trzecia ciaze tez porwadzil mi ten lekarz i dzieki niemu mam Michałka bo zgodzil sie na podanie mi zastrzykow clexane. rodzilam w zorach i faktycznie opieka tam to nie za bardzo, ale nie bylo tak zle. lekarz ktory mnie szyl spieprzyl to szycie na maksa.... :/ do dzis mam tam takie zgrubienia ze szok.. bobasa badali pierwszy raz bez mojej wiedzy i bez mojej zgody zostal zaszczepiony i podanu mu witamine k - idioci bo przeciez cala ciaze mialam rozrzedzana krew zeby maly byl wystarczajaco dobrze dokrwiony a oni mu podali witamine ktora zageszcza krew, mogl dostac zatoru bo byl malutki 2390 g (ja tez sie taka mala urodzilam - to rodzinne u mnie) a dawke witaminy dostal taka jak kazdy niemowlak o przecietnej wadze ponad 3kg... polozne tylko niektore byly ok..
 
reklama
Witam! Jestem w 32tc. Chcę rodzić w szpitalu w Orzepowicach. Czy ktoś mógłby mi powiedzieć co muszę zabrać ze sobą do szpitala dla siebie i maluszka? Bo nie wszystkie szpitale mają tak samo. Z góry dzięki:)
 
Witam mamusie, obecnie jestem w drugiej ciąży i zastanawiam się nad Orzepowicami. Czy któraś ma jakąś wiedzę na stan dzisiejszy jak tam jest, bo poprzednie opinie to nawet sprzed kilku lat. Kto jest teraz ordynatorem? Czy dalej dr Łyko i kogo polecacie? Pierwszy poród miałam w Raciborzu i polecam ale mój dr prowadzący teraz pracuje w Rybniku no i tak się waham. :)
 
Ja też jestem ciekawa czy można rodzić w wybranej pozycji...
Trochę martwi mnie fakt, że są tylko 2 sale do porodów rodzinnych :( Bardzo chcę rodzić z mężem :)

A co do położnych to wiem, że one zmieniają co jakiś czas oddziały - ginekologia, położnictwo, patologia i porodówka, więc nigdy nie wiadomo na jakie się trafi :)
No i panie z noworodków - to nie położne tylko pielęgniarki ;)
Oddziałowa z noworodków to cud kobieta, tak samo jak jej zastępczyni :)

Orientuje się któraś z Was jak wygląda sprawa prywatnej położnej w Rybniku? Jaki to koszt i może możecie jakąś szczególnie polecić. No i ciekawa jestem, czy przez fakt 'posiadania' prywatnej położnej nie jest się później gorzej traktowaną :/
 
Witam ja jestem z rybnika ale do szpitala ( rok temu miałam zabieg a w tej ciazy lezałam z plamieniami i przy zakładaniu pessara) jezdze do wodzisławia opieka na patologi jest tam ok połozne miłe kompetentne lekarze ok troche gorzej z warunkami bo sale duze (nie to co w rybniku) ale czysto itp nawet jedzenie''zjadliwe'';-) .Boje sie tylko ze jak zaczne rodzic to do Wodzisławia moge nie zdazyc jest jednak kawałek....Rybnik wszyscy mi odradzaja włacznie z moim lekarzem prowadzacym....fakt ze rodziłam w rybniku 12 lat temu i ok było ale podobno teraz to masakra jest tam ...
 
reklama
Do góry