reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Samotne młode mamy jak sobie radzicie?

Dołączył(a)
20 Styczeń 2019
Postów
1
Jest to moja druga ciąża pierwsza martwy poród w 27 tc córeczka :( teraz obecnie 12 + 0 bez żadnego zagrożenia. Ale niestety zostałam sama dosłownie. Mam jedną koleżankę która ma mało czasu niestety, na rodziców nie mam co liczyć jedyna pomoc to mops. Chciałam zapytać jak radzicie sobie psychicznie ja co chwilę płaczę jestem rozdrazniona i czuje się okropnie chciałabym móc odezwać się do kogoś powiedzieć że byłam na usg popowiadac i porozmawiać ale niestety nie mam z kim. I mam pytanie do mam które były w domu samotnej matki. Jak tam jest? Mam duże obawy ale niestety nie mam innego wyjścia...
 
reklama
Rozwiązanie
Hejka. Ojej.... tak bardzo ci wspolczuje z powodu pierwszego dzidziusia. Az lzy pociekly mi po policzku jak to czytalam. Przykro mi ze znalazlas sie w takiej sytuacji. Ja zostalam sama w 10 tyg ciazy. Bylo strasznie. Cala ciaze przeplakalam i nadal zdaza sie ze placze. Nie musialam isc do domu samotnej matki bo mam rodzine ktora bardzo mnie wspiera . Gdyby nie oni, a zwlaszcza moja mama to na 100 % popadlabym w gleboka depresje. Napisz cos wiecej, co sie stalo ze zostalas sama z brzuszkiem. Wygadaj sie, wyzal. Po to tu jestesmy by sie wspierac.
A tak w ogole to gratuluje zafasolkowania. Dziecko to cud. To najwspanialsza rzecz jaka moze przytrafic sie kobiecie, szkoda ze nie kazdy facet potrafi to docenic. Jak sie czujesz? Jak mdlosci...
Wspolczuje Ci bardzo takiej sytuacji,mam nadzieje ze sobie wszystko poukladasz.Dostaniesz duzy skarb od zycia jakim jest dziecko,moze jeszcze tego tak nie widzisz ale po urodzeniu zaczniesz,i mam nadziej ze dziecko bedzie dla Ciebie motorem napedzajacym i bedziesz walczyc o dobra przyszlosc dla Was.
 
Hejka. Ojej.... tak bardzo ci wspolczuje z powodu pierwszego dzidziusia. Az lzy pociekly mi po policzku jak to czytalam. Przykro mi ze znalazlas sie w takiej sytuacji. Ja zostalam sama w 10 tyg ciazy. Bylo strasznie. Cala ciaze przeplakalam i nadal zdaza sie ze placze. Nie musialam isc do domu samotnej matki bo mam rodzine ktora bardzo mnie wspiera . Gdyby nie oni, a zwlaszcza moja mama to na 100 % popadlabym w gleboka depresje. Napisz cos wiecej, co sie stalo ze zostalas sama z brzuszkiem. Wygadaj sie, wyzal. Po to tu jestesmy by sie wspierac.
A tak w ogole to gratuluje zafasolkowania. Dziecko to cud. To najwspanialsza rzecz jaka moze przytrafic sie kobiecie, szkoda ze nie kazdy facet potrafi to docenic. Jak sie czujesz? Jak mdlosci?
Pozdrawiam
 
Rozwiązanie
Do góry