reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Seks po porodzie

reklama
Zazdroszczę Wam dziewczyny tak świetnej sylwetki w ciąży i po ciąży. Ale w Waszym przypadku też dużą rolę odegrały dobre geny, bo np. 72kg w ciąży to bardzo mało.
 
ja mam 150cm wzrostu i w ciazy wazylam 75kg... teraz waze 58 i brzuch mam dosc spory :/ nie wiem jak go zrzucic, cwiczenia i dieta nie pomagaja, nawet gorsxet jest bezuzyteczny... :(
 
ja mam 150cm wzrostu i w ciazy wazylam 75kg... teraz waze 58 i brzuch mam dosc spory :/ nie wiem jak go zrzucic, cwiczenia i dieta nie pomagaja, nawet gorsxet jest bezuzyteczny... :(
ja też mam ten problem.....mówią że oponki ciężko zrzucić a tu niespodzianka bo one mi schodzą a bełch tylko na razie opada, ale żeby zszedł to chyba się nie wyrobię do 10 edycji top model:)))ale kochane mogę wam polecić płytę TRICIA PENROSE-BEFORE AND AFTER BODY BLITZ.ja z tym ćwiczę codziennie i jest super.widać efekty-----mężuś je widzi hahahahha
 
My pierwszy raz po 5 tygodniach i chociaż było cudownie to strasznie na początku bolało i nadal boli przy każdym zbliżeniu... i zastanawiam się czy to minie... Lekarz mówi mi, że to ma podłoże psychiczne, że muszę się rozluźnić. Sama nie wiem, bo to nie jest tak,że ja nie mam ochoty na mojego męża, wręcz przeciwnie... jestem rozluźniona, żadne nawilżacze nie są potrzebne - ale boli... po kilku minutach jest ok, ale na początku boli bardzo... czy któraś z koleżanek miała podobnie po cesarskim cięciu? Dodam, że 12 godzin rodziłam naturalnie i miałam już duże rozwarcie.
 
Ostatnia edycja:
My z mężem, a wtedy z narzeczonym kochaliśmy się trzy tygodnie po cesarce. Im będziesz dłużej zwlekać tym będzie gorzej. Też się trochę bałam, ale później było ok.
 
My pierwszy raz po 5 tygodniach i chociaż było cudownie to strasznie na początku bolało i nadal boli przy każdym zbliżeniu... i zastanawiam się czy to minie... Lekarz mówi mi, że to ma podłoże psychiczne, że muszę się rozluźnić. Sama nie wiem, bo to nie jest tak,że ja nie mam ochoty na mojego męża, wręcz przeciwnie... jestem rozluźniona, żadne nawilżacze nie są potrzebne - ale boli... po kilku minutach jest ok, ale na początku boli bardzo... czy któraś z koleżanek miała podobnie po cesarskim cięciu? Dodam, że 12 godzin rodziłam naturalnie i miałam już duże rozwarcie.

No mowiac szczerze to nie wiem co Cie boli skoro mialas cesarke :confused: lekarz chyba ma racje.Rozwarcie rozwarciem ale jednak nie urodzilas droga naturalna.Twoj problem tkwi w psychice.Piszesz,ze boli na poczatku a potem juz nie...bo pewnie na poczatku nie jestes nawilzona ''dostatecznie'' ...moze wprowadzcie dluzsza gre wstepna ;-)
 
My z mężem, a wtedy z narzeczonym kochaliśmy się trzy tygodnie po cesarce. Im będziesz dłużej zwlekać tym będzie gorzej. Też się trochę bałam, ale później było ok.

To totalna nieprawda. Nie ma znaczenia, czy sie rodziło naturalnie czy CC, chodzi o to, ze przez 5-6 tygodni trwa czas połogu, szyjka macicy jest nadal niedomknięta, macica się oczyszcza i goi(jak rana) i w trakcie przedwczesnego stosunku może dojść do zakażenia błony śluzowej macicy, a potem przydatków. To dość nierozważne.
 
A ja w dniu cesarki miałam zamkniętą szyjkę, wody się wysączyły i trzeba było szybko ratować małą... Po 3 tyg zaczęliśmy współżyć, wcześniej byłam na wizycie u gina i potwierdził, ze jest ok. Nie mam do tej pory żadnych problemów typu zakażenie, a minęło już pół roku. U każdej inaczej to wygląda, ja nie krwawiłam po cc dłużej jak 2 dni, potem tylko lekko brudziłam przez tydzień. Dlatego się zdecydowałam i nie żałuję ;-)
 
reklama
no cóż mogę powiedzieć... wstyd się przyznać ale mam wrażenie jakbym czytała o sobie... i to nie obawa przed ciążą anie takie tam... tylko nawykowe zachowanie "antytykalskie" jak ja to nazywam... u mnie zakończyło się to dziką awanturą z latającymi talerzami, płaczem i wszystkim na raz ale WRESZCIE wyjaśniliśmy sobie o co chodzi, rozmawialiśmy wtedy chyba do 2 w nocy i jakoś małymi kroczkami poszło...

Moje NIE bo:
- przy każdym stosunku bolała mnie rana po CC (oczywiście wizyty lekarskie były - miało się rozciągnąć, kiedyś przejść a tak w ogóle nie wiadomo dlaczego boli), i bolała mnie pitolona przez półtora roku... ileż można zaciskać zęby??? przez miesiąc, drugi, piąty ale potem człowiek instynktownie ucieka od przykrości prawda??? a seks był przyjemny nie powiem ale cóż z tego jak i tak początek wiązał się z bólem, potem dopiero przechodziło....

olyv, ja jestem po porodzie naturalnym i nieststy też mam problem z bólem podczas stosunku. konsultowałam to z ginem i uswiadomił mnie, że jesli po pół roku od porodu nadal mnie boli, to juz raczej to sie nie zmieni... :/ chciałabym mieć drugie dziecko, ale Ze zwględu na ten ból podczas stosunku nie chce drugi raz sn, bo boję się że będzie mnie boleć jeszcze bardziej. Planuję cesarkę, ale martwi mnie, że ta blizna tez boli przy stosunku :/ chciałam zapytac, czy ona nadal cię boli? jak bardzo? i czy da się cos z tym zrobić?

Olyv, przechodzilam dokladnie to samo!!!! tyle ze nie mialam CC a normalny porod po ktorym mialam 2 operacje bo tak mnie zszyli:-(
Dzis tez jeszcze boli ale juz mniej(a jestem 7 mies po porodzie)

czy moge spytać na czym polegało twoje 'złe zszycie' i jakiego typu operacje przechodziłaś? od porodu seks jest dla mnie męką, a mam ochote i bardzo często współżyliśmy z M. przed. jednak teraz jest to niemożliwe. po porodzie rana po nacięciu krocza bardzo mnie boli i zastanawiam sie czy da się cos z tym zrobić? czy u ciebie jest poprawa po tych operacjach?
 
Do góry