Izka87
Fanka BB :)
ale się opisałyście..
co do usg genetycznego, to to samo co usg prenatalne, ma określić wady płodu i nie jest obowiązkowe. Widze, że jedne z was piszą tak, a drugie inaczej, najlepiej poprostu zapytać lekarza to wam wyjaśni. Nie jestem jakimś znawcą, ale od wielu lekarzy i wielu kobiet dowiedziałam się właśnie tego co piszę. Po 35 rż zalecają każdemu zrobienie tych badań ze względu na większe ryzyko i wtedy jest refundowane z NFZ. Normalnie koszt samego usg wynosi w granicach 250 zł + można zrobić test PAPP-A też ok 250 zł.
a ja sobie prowadzę ciążę w luxmedzie w Krk i jak narazie nie ma na co narzekać, bo badania mam za free
a co do szpitala, to jeszcze pojęcia nie mam, w którym rodzić. co mama to inna opinia
Ewcik wcale się nie dziwię, że stracha miałaś.. ja jak ostatnio zobaczyłam kilka mm brązowawego śluzu to była panika, a co dopiero plamienie. Ważne, że z Toba i dzidziusiem wszystko w porządku, leż teraz i się oszczędzaj
co do usg genetycznego, to to samo co usg prenatalne, ma określić wady płodu i nie jest obowiązkowe. Widze, że jedne z was piszą tak, a drugie inaczej, najlepiej poprostu zapytać lekarza to wam wyjaśni. Nie jestem jakimś znawcą, ale od wielu lekarzy i wielu kobiet dowiedziałam się właśnie tego co piszę. Po 35 rż zalecają każdemu zrobienie tych badań ze względu na większe ryzyko i wtedy jest refundowane z NFZ. Normalnie koszt samego usg wynosi w granicach 250 zł + można zrobić test PAPP-A też ok 250 zł.
a ja sobie prowadzę ciążę w luxmedzie w Krk i jak narazie nie ma na co narzekać, bo badania mam za free
a co do szpitala, to jeszcze pojęcia nie mam, w którym rodzić. co mama to inna opinia
Ewcik wcale się nie dziwię, że stracha miałaś.. ja jak ostatnio zobaczyłam kilka mm brązowawego śluzu to była panika, a co dopiero plamienie. Ważne, że z Toba i dzidziusiem wszystko w porządku, leż teraz i się oszczędzaj
Ostatnia edycja:

