Sierpień 2013

[taka j.]

Venicee jak 4 na raz to na pewno musi odreagować, pociecha, że nie musisz tego przechodzić po kolei, zawsze coś.

U mnie pobudki różnie, czasami po 5 a czasami do 7 dociągnie ale mnie nie zależy i tak jestem przyzwyczajona do wstawania do pracy więc dla mnie to codzienność, dzisiaj wstałam przed małym i już zaczęłam w domu "rządzić"

 

[basia89]

Hej dziewczyny !
Dawno się nie odzywałam ale w tygodniu nie mam za bardzo czasu otworzyć komputer, a jak kładę się z telefonem to przeważnie zasypiam z nim w ręce i nie zdążę nic przeczytać..

Kubuś odpukać zdrowy, ale też marudzi z powodu zębów.. w dzień jest ok ale w nocy widać mu dokuczają bo nie potrafi sobie miejsca znaleźć i stęka.. Widzę już, że przebiła się prawa dolna dwójka więc pewnie za chwilę będzie druga..

Venicee, współczuję tych zębów ! Kuba też tak miał.. jak skończył rok to wyszły mu na raz 4 górne zęby ! długo miał tylko dolne jedynki a potem nawet nie wiem kiedy te 4 wyszły u góry

Kuba odkąd chodzę do pracy to mi wstaje o 6 a nawet czasami przed.. ale na szczęście o 6 przychodzi babcia więc mogę się spokojnie ubrać i przyszykować Dziś w ramach weekendu wstał o 7 co mnie cieszy ;P

Zdrówka dla wszystkich chorych mam i dzieciątek !

My zaraz wyjeżdżamy na groby.. Miłego dnia ! :-)

 

[taka j.]

Basia super, że maluch zdrowy, to ważne a jak się teściowa sprawuje jako opiekunka? Ja się właśnie szykuję czasami z Jakubem przy nodze.
Pogoda imponująco ładna jak na 1 listopada, zwykle pada.

 

[aga163]

Witajcie,

U nas ze spaniem bardzo fajnie, Tymcio spi do 8 czasami mu się zdarza spac do 8:30, po zmianie czasu jest tak samo.
Co do zabków to mam nadzieje że bedziemy miec chwilowy spokój , mamy ich 16, najgorsze były teraz co sie przebijały trójki bo wszystkie naraz ale już wszystko wraca do normy, nawet apetyt wraca co mnie bardzo cieszy.

Madziasek okazało się że nie mam szwów hehe byłam na kontroli i nawet jest dobrze, nie wchłonęły mi się do końca takie guzki i przez to mam jeszcze l4 i ;-D jeszcze siedzę w domu do 11 listopada, normalnie miałam dzisiaj juz iść do pracy.Troche mnie teraz noga pobolewa bo chodzę już bez ponczochy uciskowej ale ogólnie to juz smigam wszędzie, widziałam kobiete która ze mna leżała i miała zylaka usówanego tradycyjna metoda to do tej pory ma problemy z chodzeniem.

W czwartek wieczorem pojechalam do Rzeszowa bo w piatek rano miałam lekarza i Tymcio zostal z moja mama i kuzynką, to była pierwsza nocka bez dziecka i jak się wyspałam !!!! spałam tak macno aż byłam w szoku, jak wróciłam do domu na wieczór to jak Tymcio mnie zobaczył to był taki zdziwiony nie chciał do mnie podejść, ale póżniej już się przeprosił hehe. Mieszka już z nami moja kuzynka , Timi ja uwielbia tak sie fajnie bawią więc mogę spokojnie wracać do pracy.


miłego dnia życze i pozdrawiam u nas piękne sloneczko

 

[*Venicee*]

witam......
u nas istny armagedon....
szkoda gadac....z pt/sob. wyladowaliśmy na całodobówce w Rydygierze.....bałam sie że mały ma zapal.krtani.... na szczęście nie potwierdziły się moje obawy....ale i tak niewesoło jest....katar mu się tak rozkręcił że oczy załzawione....z nosa potok....noi kaszel dołączył się okropny.... ;/ ehhh ja to pod górkę muszę mieć ....
inhalacje robimy na siłę...sama nie dam rady.... noi odciagnie glutów...tez na siłe...nic miłego,ale wolę to tysiąc razy niż szpital....

 

[taka j.]

Aga 12 listopada wracasz już na pewno do pracy czy masz jeszcze jakąś kontrolę czy coś? Dobrze, że nie miałaś tradycyjnie to robione jak się tak długo leczy. A z tym spaniem to masz się super, do 8 spać to ja nie wiem co to znaczy, o 8 to ja już mogę co najwyżej mieć 3 pobudkę

Venicee trzymaj się mocno, biedna jesteś z tymi chorobami, mam nadzieję, że szybciutko już sobie pójdą, duużo zdrówka. Polecam na katar na noc wyparować zamknięty pokój z olbas oilem, nie wiem czy już pisałam, u nas się sprawdzało.

 

[*Venicee*]

TakaJ no czasem mam wrażenie że tylko moje dzieci chorują ....
boje się czekania na wizyte do jutra....
kochana czego to ja nie próbowałam....przez te 12,5 roku cuda robiłam żeby dzieci nie chorowały....

 

[taka j.]

Zdaję sobie sprawę, człowiek by chciał nie dopuścić, zabrać od dzieci na siebie te choróbska, wiem jak to jest A ja myślałam, że już dzisiaj też byliście u lekarza.

 

[ewelinka12]

venice wspolczuje tego chorobska, ja tez przy 1 katarze musialam odciagac na sile, ale przy drugim troche sie pobawilam z piotrusiem, pokazalam ze odciaganie to nic strasznego i mi odciagal i mezowi i jakos sie oswoil, teraz sam sobie chce woda morska pryskac do noska i pomalu tez sobie da odciagnac, tylko trzeba przy tym ogrom cierpliwosci, po odciaganiu na sile bal sie polozyc na przewijaku panicznie dlatego teraz staram sie unikac tego

 

[taka j.]

Ewelinka nie na wszystkie dzieci to działa, na mojego pierwszego synka to by podziałało a na drugiego już nie, jak widzi tą rurkę to spieprza gdzie pieprz rośnie i drze się, jak nie ściągamy to potrafi to do ręki zabrać i niby ściąga mnie czy komuś ale spróbuj jemu, nie da się tak po dobremu. Nie każde dziecko niestety jest takie karne i da mu się przegadać w jakikolwiek sposób. Ja już jednego takiego mam to teraz drugi oczywiście musiał być inny, żeby mi to pokazać Ale może to kwestia czasu i za jakiś czas będzie łatwiej, oby.