Witam sie i ja
domi - nie nie odsypiam tego zbytnio chodze zmeczona caly dzien ale nie umiem spac w dzien nie wiem .. - Tomek wstaje do pracy dzis tez zawsze mnie obsciskuje zanim wyjdzie, ja sie wczoraj tak wkrecilam w wozki ze 2 nad ranem a ja wielkie analizy strzelalam haha,

wiesz co mi jakos nie wygodnie dlatego spac nie moge - cos mi brzuch wczoraj twardnial potem synek kopal i tak jedno do drugiego - plus mam stresy z imieniem

bo tomek walczy o bruce
Ewcik- to dziwne ze tamten lekarz nic nie zrobil, nie sprawdzil ani nic skoro to u niego na wizycie sie dzialo(o ile dobrze pamietam) kurde co za palant

, wiesz co ja bym poszla gdzies do innego lekarza sie dowiedziec czy to jest bezpieczne i to sprawdzic jeszcze raz czy to byla tylko 1 sytuacja
Izka87- kurde co ty w szpitalu robisz kobieto!
ps. moja siostra duzo po szpitalach biega bo jest chora i ma jakies czeste sprawdzania itd. zabiegi etc. to sie smieje zawsze ze na ''wakacjach'' w szpitalu siedzi haha - jesc dadza posprzataja - mowi ze lepiej jak w domu ;-) - tak pisze z pozytywnej strony

)) - mam nadz ze u ciebie nic powaznego!!
toska-kurde wspolczuje synkowi meczarni

, bidulek dobrze ze cos zjadl chociaz - oby tez duzo pil, co do kostiumow nie mam zielonego pojecia wiec nie wypowiadam sie ;-)
eweli - chalkaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!! no jak moglas o tym wspomniec jak ja tu chalki nie dostane buuuuuuuuu - a takiego smaka juz mam .... to straszne

- a co do wyjsc to tez sie staramy wychodzic z T poki mozna hehe bo potem sie skonczy;-)
