Sierpniowe mamy 2015

[lilija]

Kasietta, Zuzzi ha ha ha . Też najdorodniejszy jest w nocy, w ogóle zanim uda mi się wstać ,to czekam aż ból w podbrzuszu się zmniejszy, wtedy kłam się na prawy bok i powoli w pion, posiedze chwilkę i łapie się parapetu i dopiero wstaję. Taki mój rozkoszny rytuał nocny heh :-)

 

[loveboiled]

Spójrzcie How to GO INTO LABOR within 8 Hours!!!! - YouTube

Anney tez poprosimy o filmik z twoim tańcem haha

 

[Zuzzi]

Podpisuję się pod pomysłem Loveboiled! [emoji16][emoji16][emoji16]
Fajny wpis na blogu młodego taty Pierwsze dziecko, pierwsze miesiące | Wysłałam link C. Ciekawe czy przeczyta.

 

[Amor]

Melduje sie i ja

Nadrobienie waszych wpisów zajęło mi chyba z pół godziny... Obiad zdążyłam w międzyczasie zjeść.

Mam gorszy dzień a cierpi na tym moja mała. Wcale nie mam humoru i tylko burcze na nią. Wredna matka ze mnie.. Czepiam sie o wszystko. Z M. Nawet nie gadam bo rozpętała bym wojnę. Od rana rwie mnie w dole brzucha. Tylko jak leżę jest ok, ale jak wstaje lub chodzę to masakra jest. Nie wiem czy coś sie szykuje czy po prostu takie uroki tego ostatniego miesiąca ehh...

Nawracając do tematy facetów to oni chyba przyzwyczaili sie, ze robimy wszystko i teraz nie ruszają sie z kanapy bo wiedza dobrze ze zrobimy wszystko za nich. Mój to sam siebie przechodzi! Teraz ma wolne to od rana do wieczora na kanapie leży! Czasami sie zastanawiam czy to ja jestem w ciazy czy on. Okropny egoista. Chyba ma to po swoich rodzicach którzy po za czubkiem swojego nosa świata nie widza.

Eh.. Naprawdę wredna matka ze mnie. Powinnam sie bawić z Mała i umilać jej czas a leżę bez ruchu. Pożytku ze mnie nie ma żadnego. Nie lubie być w takiej bezczynnosci.

Zjadłabym coś dobrego, ale nie wiem co...

 

[pupui]

Ja juz w domu. Zaieram sie za malowanie drugich drzwi.

Kupilam sobie dzis miotle i pościel na zmiane zwykłą taka z ikei.

Dobra, zbieram dupe bo sie nie rusze.

 

[Lidia90]

Pupui a nie drażni Cię teraz zapach farby?
Ale z Was pracusie. Ja zrobiłam sobie dzień leniuchowania, tylko posiłki muszę sobie sama robić bo mój m dziś na dniówce w pracy i spacery z psami mi też przypadają, ale ja to lubię, zachwyca mnie wręcz mnie ich widok jak po udanym spacerku sobie słodko śpią.

Dziś mi się dopiero 34tyd zaczął.. Jeszcze tyle czasu, odliczam chociaż do kolejnej wizyty, bo to już za tydzień
I postanowiłam zrobić sobie przyjemność i na piątek umowiłam sie do fryzjera bo już mnie męczą te moje długie i gęste włosy, pora ściąć

 

[lilija]

Amor jesteś zmęczona, boli to odpoczywam A mała niech się twój facet zajmie.
Też mam na coś ochotę ale nie wiem na co. Może ciastka upiekę...

Papui ja już po malowaniu , malowałam kamień dekoracyjny w kuchni na bialo i gwiazdki z tektury do pokoju małego.
Siedzę i zastanawiam się co dalej...

 

[anney]

Hahaha love, zuzzi! Niedoczekanie hahaha

Takiego cukierka zostawię sobie na za dwa tygodnie, jeśli nie urodzę haha.
Teraz gdybym tak powywijala, to prędzej bym pęcherz moczowy i polowe jelit urodziła haha.

Ale za
Dwa
Tygodnie. Na bank, jeśli Akuku herbatka nie zadziała [emoji41][emoji41][emoji41]

 

[anney]

Pupui, na jaki kolor malujesz!

 

[lucere]

Mam za 2 godz wizytę u dentysty :-\ ależ się stresuje.. Mam nadzieje że tym razem nie zrobi mi się słabo i że zrobi mi ten ząb bo pewnie następnej szybkiej wizyty juz nie wywalcze.. Ehh.. Normalnie stres jak przed porodem :-) trzymajcie kciuki!