Sierpniowe mamy 2015

[Aneta.]

Puk, puk Można dołączyć?

Widzę, że tworzycie już grupę od jakiegoś czasu i jesteście bardzo zgrane ale zaryzykuję się jakoś wbić w rozmowę

Może troszkę napiszę o sobie Jestem w 17 t.c. termin mam na koniec sierpnia. Jestem mamą półtorarocznego chłopca. Mam 24 l. pochodzę z południowo-wschodniej części Polski.

Postaram się przejrzeć część postów, zaznajomić z zasadami jakie tu panują. No oczywiście jeśli mnie przyjmiecie do grupy!

Nie ukrywam, że szukam nowych koleżanek, z którymi można porozmawiać na wszystkie tematy

Pozdrawiam

 

[Zuzzi]

Blerka cieszę się że mniej boli. Ciepłe gacie to dobry pomysł [emoji6]
Anciikowa ja też nie mam lepszej rady niż usiąść spokojnie i porozmawiać. Skoro już rozmawiałaś to może spróbuj jakoś inaczej przeprowadzić rozmowę. Faceta trzeba sposobem. Może jak usłyszy że jesteś nieszczęśliwa coś go ruszy. Może uświadomi sobie że może to on daje ciała. Bądź opanowana ale i stanowcza. Niech wie że to nie są żarty. Powiedz że bardzo się tym przyjmujesz, a nie powinnaś się denerwować bo jesteś w ciąży. Że teraz gdy nosisz Wasze dziecko potrzebujesz poczucia bezpieczeństwa bardziej niż zwykle a on Ci tego nie zapewnia.
To tylko sugestie. Pomyśl jak powinna wyglądać taka rozmowa żeby potraktował ją poważnie. Ja go nie znam więc mogę tylko podpowiedzieć. Trzymam kciuki!!
Akuku cieszę się że młody wraca do zdrowia [emoji4]

A jeśli chodzi o mnie to zapisałam wczoraj siebie i męża do szkoły rodzenia na lipiec. Zajęcia będą w środy 18.15 - 21.15. Wybrałam szkołę rodzenia "Zosieńka" na Żelaznej bo tam planuję rodzić. Poza tym znajomi polecali.
Dziś dalszy ciąg zakupów. Wybieram się do ciuchlandu w którym mają mnóstwo dziecięcych ciuszków w dobrym stanie.
Miłego dnia dziewczyny!

 

[blerka]

Właśnie wyjęłam z piekarnika muffiny, zakładam ciepłe gacie i idę na spacer chyba dziś sobie strzelę ziemniaki prawie jak z ogniska z takim twarogiem czosnkowym! tak! mam ochotę!
dawno nie było tak żebym w tygodniu była dwa dni w domu....ja jestem z tych chorujących aktywnie - niestety nie umiem długo leżeć i jak tylko dziś lepiej się poczułam to zaczęłam trochę ogarniać - prasowanie, pranie, sprzątanie... relaks pełną gębą moj M. wymyślił, że stworzy taką mini szklarnie na pomidory, paprykę i inne takie, żebyśmy z Leonem mieli swoje, zdrowe. Nie ukrywam, że się cieszę, że do mojego szpinaku, jarmużu i innych zielonych dołączą czerwone pyszności

Zuzzi - ja też poluję w ciuchlandach... Ostatnio byłam w takim drogim ( ponad 120zł za kilogram) ale upolowałam niezniszczone rzeczy z nexta, gap, mammas&papas i innych bardzo dobrych firm oczywiscie wszystko unisex


Aneta - witaj! rozgość się ! i powodzenia w nadrabianiu

 

[beata88]

Ancikowa do faceta nieraz nie docierają nasze słowa. Za to czyny bardziej zapamiętują. Ja też ile razy proszę grożę, nic jak groch o ścianę. Dopiero jak następuje wybuch to jest opamiętanie. Tylko nieraz może być już za późno bo wszystko do czasu. Musicie sobie szczerze porozmawiać. Nie tylko pieniądze są ważne.. dla mnie zawsze to rodzina jest na pierwszym miejscu

Blerka nie wiem może jest niespokojny bo ty się biedna denerwujesz :-( tyy ale mi smaka zrobiłaś tymi ziemniakami no.. aż mi ślinotoki pracują!

lili a pewnie że dokupię nie mnie przed tym nie powstrzyma no w końcu to sama przyjemność!:-)

lucalew jak ja ci zazdroszcze że możesz tak sobie połazić ja nie mogę :-( nawet do marketu większego gdy jadę to ciężko mi chodzić.. kręgosłup mnie bardzo boli i gdy dłużej chodzę brzuch mi się później zaczyna stawiać :-( także ja teraz jak emeryt, ławeczka w ogródku i wygrzewanie się na słoneczku

pupui nie dziwię się że się niecierpliwisz:-) super piękny etap w życiu nowy dom i dziecko

Aneta. witaj i dołączaj śmiało pisz tu często co tam u was

zuzi powodzenia na łapaniu okazji! i pochwal się później koniecznie

 

[lucalew]

Pupui super, zazdroszcze :-)

Aneta witaj, rozgosc sie :-)

Dziewczyny milego dnia ja zmykam, wieczorem zdam relacje ze szkoly rodzenia.

 

[Akuku]

Witaj Aneta. Zapraszamy

Anikowa ustalcie swoj czas..albo wieczor albo ppra obiadowa... i rozmowa ..rozmowa.. musi sobie uzmyslowic ze kasa to nie wszysko..

Blerka super zelepiej sie czujesz ! Uff .
Jak robisz te ziemniaczki ?

Ide w komino z emilkiem... ostatnie miesoace drzemek...

 

[aneczkaa736]

Akuku masz racje odpoczywajmy poki mozemy

 

[blerka]

Akuku - najpierw je gotuje w mundurku, ale wyszorowane, a następnie owijam w folię aluminiową i wkładam do piekarnika... Niektóre nacinam i wkładam w środek plastry czosnku i zioła. A serek - serek wiejski, czosnek, pieprz, sól, trochę chilli i blenderuje palce lizać!

matko... nie mogę mieć tyle wolnego... siedzę i oglądam 'Nieletnie matki" na polsat cafe

 

[bunia15]

Lucalew ciesze sie ze dobre wyniki ja znowu diabetologa mam we wtorek i będę powtarzać hemoglobinę Eh ..
Trzymam kciuki za poradnie..
A co do tej wizyty bo doczytałam to moj by tez sie wkurzył chyba ze "strata czasu"
Ancikowa moj to raz tak raz tak.. Ma dzień ze o wszystko sie pyta jak sie czuje itd a ma dzień ze wracam od lekarza a on nie ma na nic czasu i nawet nie spyta jak było i czy wszystko dobrze.. I rozumiem cie z brakiem cierpliwości ja to sie stałam "jędzowata" strasznie i tylko na Niego czasem krzyczę jak mnie nie słucha i fochy strzelam.. Nigdy tak noe było ale jestem cały czas prawie rozdrażniona .. :/

 

[bunia15]

Blerka ziemniaczki pychaa ja lubię takie w folii i z grilla, a moj jeszcze w środek plaster boczku wkłada..
A mnie nosi na placki ziemniaczane z twarogiem Eh może jutro bo dzis mam z wczoraj obiadek

Witam nowa mamę

Ancikowa z ta rozmowa co pisze akuku to bardzo dobrze działa.. U nas na początku bardzo duzo rozmawialiśmy o wszystkim i dobrze sie rozumieliśmy i zaczęliśmy razem.. Potem jakoś to sie zagubiło przez prace i inne.. Teraz rozmawiamy duzo mniej i bardzo mi tego brakuje.. Ale moj ciagle albo zmęczony albo ma inne rzeczy, i czasami kładziemy sie spać i zaczynamy rozmawiać ale moj mówi ze "może jutro". Bo jest zmęczony i tak wkoło Eh :/ ale rozmowa daje bardzo duzo i zbliża ..
Pupui juz klucze ?! Super oby szybko dzwonili