reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniowe mamy 2015

No takiego mam klopsa;) ale on się już duży urodził bo ważył ponad 4kilo. Za tydzien w pon mamy drugie szczepienie czego się obawiam i pielegniarka go zmierzy i zwazy to napisze;)
 
reklama
My mamy szczepienie w środę ale chyba przełożę bo Marta jest chora i nie chcę ryzykować żeby Szymek się od niej zaraził
 
Dziewczyny co tu taka cisza? Pewnie wszystkie na fb ja nie mam już wykasowalam profil niedawno, mój mąż stwierdził że mnie pochlonelo ;D
My niedawno wróciliśmy z zakupów, bylismy z mężem i synkiem na shoppingu w galerii:D jeszcze nie ma tłumów przed świętami dlatego z małym lepiej wcześniej. Kupowałam prezent dla chrzesniaka na 2latka a sobie bluzkę i parę lakierów hybrydowych do kolekcji.
 
Aneczkaa na fb urzedujemy to prawda.
Ja jutro ide umowic mlodego na szczepienie. Musze wykorzystac ze zdrowy.
No i musze go umowic do laryngologa zeby sprawdzil czy ucho juz czyste i mozna powtorzyc zapis, bo nie wychodzil.
A tak ogolniento w ciagdu dnia Hugi jest super ostatnio. Duzo moze przy nim zrobic.
Jednak noce fatalne, pobudki jak w Zegarku co 2 godz...
 
cina lacze sie w bolu, u nas nawet co 1,5h , nawet 1 pobudka juz noe kest po 4 tylko tez po 2 albo i szybciej, ale bylam na to przygotowana bo na cycku tak jest, pobudki coraz czesciej bo malo je a wiecej jej potrzeba, jak zje wiecej to uleje i bledne kolo
 
Z tymi ubraniami to tak jest ze co firma to inna rozmiarowka. Ja głównie porównuje ubranka jedne z drugimi z tymi co obecnie nosi. Ma nawet body na 12 mcy a są w sam raz także ten tego to raczej nie możliwe że to właściwy rozmiar dla rocznego dziecka. Z metek na ubraniach bardzo dużo się zgadza tzn jak jest np rozm. 62 to ze 3 mce jak 68 to od 3-6 mcy a 74 to na 9 mcy. My teraz głównie nosimy 62 i czasem 68 i 56.
 
Aneczka to szczepienie to juz na 4mc? Moj tez był ponad 4kg i za trzy tyg idziemy na szczepienie i tez jestem tej wagi juz strasznie ciekawa..

Co do ciuszków to my bardzo duzo, niemal wszystkie nosimy te co od początku.. Kilka śpioszków nam odpadło i z krótkim bodziakow, i skarpetki na 0-3 bo juz ciasnawe.. A tak to nosimy jeszcze z długim rękawkiem i śpioszki.. Ale juz wchodzimy w większe rozmiary pomału z niektórymi rzeczami na 3-6.. Te mniejsze po kąpieli ciężej ubrać bo ten wysmarowany i sie ciężej ubiera.. Ale juz maluszek urósł bardzo, ja to sie napatrzeć nie moge jak sie zmienia..
 
Co do tego spania.. Chodziło mi o o ze ja sie nadziwić nie moge ze śpicie z dzieciakami w łożku w nocy :) my mamy łóżko queen no to nie moge powiedziec niby ze małe, ale nie dałoby sie z małym spać i sie wyspać.. Bo oboje jesteśmy "duzi" i zajmujemy sporo miejsca haha.. Zreszta na każde karmienie małego zabierałam do pokoju obok na przewijak, i nakarmić na fotelu i dopiero potem wracałam do sypialni i kładłam w kołysce.. Rano jak juz moj poszedł do pracy do brałam go do łóżka po karmieniu.. Albo w weekend jak "lezakujemy" rano o leżymy z nim..
Ale ponieważ kołyska niestety pomału robi sie za mała i za krótka na stworka to wczoraj postanowiłam ze zaczniemy go przyzwyczajać do spania w swoim pokoju w łóżeczku z kamerka przy łożku..
Noi zaczęło sie.. Wczoraj usypianie od 8 jak zwykle.. I jak przewaznie zjadł i usypiał juz na amen tak sie męczyłam do północy.. Nie krzyczał ani nic ale co odłożyłam to po chwili sie wybudzal oczywiście z kciukiem w buzi.. To go zostawiałam zeby polezal ze moze "sam Usnie" i tez nic z tego.. Noi od 12 pospal 4h około i pobudka.. Eh także ewidentne czuł ze nie spi tam gdzie zawsze.. Hm zobaczymy co bedzie dalej..
 
Noi jeszcze jedno.. Dzisiaj jak z nim ćwiczyłam, to mi zaczął marudzić i chciałam go zagadać jak zwykle i robiłam baczki ustami.. I wiecie co?? I dwa razy sie zaśmiał tak długo " na głos " MEGA :) pierwszy raz ;) i oczywiście matka sie popłakała prawie Eh..
 
reklama
Bunia to drugie szczepienie, pierwsze mielismy 5tyg temu. Mój mały bardzo przeżył to szczepienie, spuchnieta czerwona rączka widać że go bolało bo bal się zeby go nie dotknac w łapkę, bidulek mój. Dlatego boję się kolejnego szczepienia.
Mój Szymek też się śmieje na głos ale tylko czasem jak ma naprawdę dobry humor albo mój M go rozsmieszy;)
 
Do góry