reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniowe mamy 2022🙂

Może być tak, może być inaczej. Na razie moje statystyki mówią, że jest pół na pół 🤷🏻‍♀️ Tez tego nie rozumiem ale kiedy byłam w tej sytuacji i oznaczało to właśnie zatrzymanie serca zarodka, pisałam na wielu forach i sporo dziewczyn miało dokładnie tak samo. Chyba trzeba pozostać przy stwierdzeniu, że każdy organizm jest inny.
Na szczęście autorce pytania, ból piersi powrócił i myśle, że odczuwa ulgę
Niestety ja do tej statystyki tez dołączam. Miałam tak poprzednio w obu, w II to nawet jak zauważyłam że mi cukier zaczął się podwyższać do ok. 95 a zawsze był do 90 to mówiłam że coś nie tak, jak poszłam po tygodniu serduszko od tygodnia nie biło i pokryło się ze wszystkimi utratami objawów.
Teraz jest o tyle inaczej, że cyców nie czułam od początku. Jedyne co to miałam kłucie podbrzusza cały czas jakby ktoś igły wbijał. W poprzednich tak mocno nie było. I jak przestało nagle to jestem przerażona czego się dowiem w poniedziałek. Jedyne co to teraz robi mi nadzieję, że znowu coś tam zakuje sporadycznie.
 
reklama
Hejo dziewczyny! Witam nowe przyszłe mamusie! Super, że jest nas coraz więcej. ❤️ Życzę nudnej ciąży każdej z nas.

Widzę, że wiele nas jest z niemiłymi doświadczeniami. Strasznie to smutne. 😢

Mam nadzieję, że grudzień będzie dobrym zwiastunem na cudowny sierpień. Tak kurczowo się tego trzymam 😍

Kto dziś swizytuje?
Babeczki. Robimy kalendarz?
ja na 19 mam.brazowe plamienie i se dzis leze z kotem.corki zajmuja sie domem i najmlodsza trzylatka- poszly na sanki wlasnie. Srednia robi mi kawe....
Milion mysli w glowie ale staram sie byc dobrej mysli
 
Ja jestem po dwóch cesarkach i teraz szykuje się trzecia. Pierwszy brak postępu porodu ale też podejrzewam co mogło być przyczyną bo pierwsze 6 godzin miałam bóle z brzucha dość częste, a potem dziecko najprawdopodobniej zeszło niżej, nie mogłam się ruszyć tak mnie kręgosłup bolał i wszystko stanęło ... dopiero po porodzie zrobiłam rezonans i wyszło duże zwyrodnienie na dwóch odcinkach. Druga też cesarka ale wiedząc już o kręgosłupie raczej nie szła bym w sn, dodatkowo mała ułożona pośladkowo więc to już zadecydowało ostatecznie. Podsumowując chyba wolę cc bo są dla mnie bardziej przewidywalne. Dochodzenia do siebie po zabiegu nie wspominam źle, za drugim razem już wiedziałam że im więcej się człowiek rusza po zabiegu, nawet na łóżku przed pionizacja tym potem lepiej i szybciej dochodzi się do o siebie. Jedynie ból większy po drugiej cc bo ingerencja jest też większą, zrosty, wycinanie starych blizn itd
U mnie też cesarka super jakbym mogła to wstała bym od razu po zszyciu:D ja szybciutko metabolizuje więc juz na sali czułam odzyskiwanie władzy w nogach. To było dla mnie fantastyczne doświadczenie nawet o ból się nie otarł ten poród.
Potem miałam niestety naturalny który sama sobie odebrałam i to już dla mnie był ból którego nigdy w życiu nie chce doświadczyć na szczęście obył się bez komplikacji
Teraz chce tylko cesarkę
 
Hej, mam pytanie do dziewczyn biorących acard, jaka dawkę macie? 75 czy 150?
Mi lekarka napisała że mam brać akard 150 i tak dziś powiedziałam w aptece. W domu zauważyłam że mam akard 75 i myślałam że ta cyfra 150 to jakby część nazwy leku a nie dawka. Ale w ulotce widzę że 75 i 150 to dawki i teraz nie wiem czy pani w aptece się pomyliła czy dała mi te słabsze żebym brała po 2 tabletki. Sama już nie wiem. Bo pierwszy raz biorę akard w ciąży
 
Ja mialam trzy cesarki. Pierwsza bo jasniepanienka coecia wypiela sie dupcia na swiat i za ta dupcie dr ja wyciagala z brzucha-doslownie.Druga byla bo tuz przed ciaza mialam usuwana endometrioze z blizny. Trzecia bo stan po cc 🤷🤦
Potem bylo poronienie, pozamaciczna- bo zagniezdzilo sie w bliznie po cc( nie wspominam tych 2 tyg w szpitalu ani dobrze ani znosnie)
 
reklama
Hej, mam pytanie do dziewczyn biorących acard, jaka dawkę macie? 75 czy 150?
Ja dostałam 75 ale to profilaktycznie przez wykrytą trombofilie u dziadka. Ja jeszcze nie zdążyłam się przebadać. W tym miesiącu i tak jest spoko wydatków, a koszt takich badań to od kilku dobrych stów do nawet paru tysięcy. Na NFZ terminy są nierealne, a tam gdzie było się łatwo dostać zostałam, że tak powiem wyśmiana, że nie kwalifikuje się do wykonania takich badań bo przecież jestem zdrowa, żadnych objawów nie mam tylko właśnie informacje, że dziadek to ma…w sumie tam gdzie się czeka 2 lata to tez mogłabym zostać odesłana z kwitkiem…
 
Do góry