Zazuu
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Wrzesień 2022
- Postów
- 13 309
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
A okBo byłam na pazach akurat i jakoś tak z doopy przekazałam to infowizyta nadal w poniedziałek tylko szybciej
A okjak tam pazurki
?
Ja byłam tylko u lekarkiJa się czuję bezsilna. Byłam rano w Lidlu, przygotowuję posiłki i zalegam przed serialem. Czuję taaaaaką niemoc!
Ja ani razu się póki co nie zbełtałam, ale mam czasami mdłości i awersje do jedzeniaJa byłam tylko u lekarkipo czym wróciłam do domu i zwymiotowałam, jajecznica ze śniadania i kawa, bleh... I od tej pory leżę/ śpię/ gapie się w TV także całkiem podobnie
![]()
Awersja do jedzenia to mi też znana. Miałam dietę pudełkową ale musiałam zrezygnować bo tak naprawdę może jeden posiłek z niej dziennie jadłam, na resztę mnie odrzucalo... Numerem 1 teraz jest dla mnie kapuasta kiszonaJa ani razu się póki co nie zbełtałam, ale mam czasami mdłości i awersje do jedzenia. Ostatnio wrzuciłam foto tortilli, którą sobie miałam dokończyć robić..i po dwóch gruzach mnie cofało. Nie zjadłam. Na samą myśl o niektórych potrawach aż mnie cofa
… ALE zjadłabym sobie jakąś chamską polską pizzę z ulubionej pizzerii w PL a takiej tutaj nie dostanę
mehhh
Myślę, że takCzyli jak mnie nie odrzuca nie mam mdłości, ale bardzo wybiórczo podchodzę do jedzenia i na przykład totalnie nie mam na coś apetytu to mogę to uznać za objaw ciąży? Miałabym chociaż jeden, to miłe
Na przy musiałam ugotować kolejne 4 litry pomidorówki bo zjadłam poprzednie w 1,5 dniaa kanapki interesują mnie tylko z chamską konserwa i kiszony ogórkiem
To od ciąży tak się żywię?
Myślę, że tak, to jest objaw. Ja nie jem nagle potraw, które zawsze chętnie opitalałam a teraz na samą myśl..blee. Dobrze, że chociaż znajdujemy coś, co mogłybyśmy jeść..nawet w kółko, bo nie chciałabym zrzucić kg a mogłabym wręcz ze 2kg ekstra przybrać
. Mam teraz rozkminę co zjeść..
na co ja w ogóle cholera mam ochotę…..
![]()