Słowa, słówka, teksty, tekściki...

[maarta100]

"gdzie tata??"....no i jak tata tylko wraca Franek wbija mu sie do auta i mamy go z glowy
ma jazde ostatnio na kierownice i samochody.

skąd ja to znam Antek ma jakś fobię na tym punkcie, od razu siada za kierownicę i jedzie "brum brum"
ostatnio nawet wsiadł sąsiadowi do samochodu bo zostawil otwarte drzwi:-)
ale i tak najlepszy jest bus tatusia:-)

 

[Asiun]

A propos busów, to Ingunia już od dawna bezbłędnie rozpoznaje samochodzik tatucha i piszczy z radości.
A niezła jazda jest jak jedziemy obok siebie: ja z Ingunią w almerce a Jacek na drugi pasie w swoim Transitku. Mam taki pisk radości w samochodzie:-) bo tatuch macha do Inguni

 

[vici]

U nas tak jak z Antosiem i Jagódką no mamusie cieszmy się bo niedługo się skończy.
A z autem to Victor nie ma problemu z rozpoznaniem ale i tak wsiada wszędzie gdzie tylko drzwi otwartejazdę ma już we krwi

 

[woloszki]

O to moja Maja do tych co eeeeeee wola.
Czasami uda jej sie zrozumiale cos powtorzyc po nas, ale woli dyskutowac z nami po swojemu. Ostatnio namietnie jak cos zauwazy to mnie wola i to musze na nia popatrzyc bo mi cos paluchem pokacuje i mowi po swojemu co to jest i jeszcze macha glowa a my musimy jej przytaknac.
A z nowosci to dzis powiedziala piesek wczesniej mowila hau hau,

 

[vici]

Victor ma manie mamy bo do wszystkich ostatnio mama woła hmmmmmmmmmmm coś mu sie pomieszało troszkę no ale cóż

 

[woloszki]

Vici u nas "mamanie" do wszystkich to norma
A co do samochodow, to Maja tez za nimi wariuje, jak siadzie za kierownica to pozniej jak odpalam samochod to wszystko wariuje Ale jak slyszy motor i widzi to szaleje, no ale moze ma to we krwi bo jak byla w brzuszku to robilam prawko :-)

 

[vici]

Hehe u nas też wariuje,wycieraczki chodzą radio gra i wszystkie możliwe przełączniki powłanczane łącznie ze światłami

 

[Rybcia_21]

vici moja Dominika nawet na mojego tate i mame wola mama.
Jakoś nie chce wołać dziadek czy babcia.
Chyba ze się buja na bujawce w domu to potrafi bardzo głośno zawołać"dziadek"aby ja pobujał

 

[maarta100]

widze, że zmotoryzowana mlodzież nam rosnie takie czasy

 

[Joaśka]

... Ostatnio namietnie jak cos zauwazy to mnie wola i to musze na nia popatrzyc bo mi cos paluchem pokacuje i mowi po swojemu co to jest i jeszcze macha glowa a my musimy jej przytaknac.

A Jagoda to jeszcze łapie moją ręką i moją ręką wskazuje na coś tam i się pyta co to.
A jak wie, że coś jest gorące, to też bierze moją rękę, mówi kch i każe mi dotknąć gorącego. Po czym patrzy się na mnie i sprawdza, czy aby na pewno dobrze rozpoznała, że gorące. No tak. Ona się nie poparzy. Mama może.