reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

smoczek uspokajacz a karmienie piersia

  • Starter tematu Użytkownik Usunięty
  • Rozpoczęty
Smoczek możesz podawać bez obaw przecież to nie jest trucizna tylko przeznaczone dla dziecka więc jest ok, przez smoczka laktacji nie zakłócisz . Pozdrawiam
 
reklama
Chciałabym dowiedzieć się czy przy karmieniu piersią podawałyście smoczki uspokajające swoim maluchom?

Moja córeczka ma dopiero dwa tygodnie, jest tylko na piersi. Efektywnie ssie ok 10 do 20 min, po tym czasie cmoka sobie pierś, rzadziej coś pociągnie, tak czasem staram się wytrwać do godziny, ale jest mi ciężko

Rozwiązaniem jest smoczek na jej silną potrzebę ssania - ale tyle złego o nim piszą w internecie, że nie wiem czy go stosować czy nie?

Czy znacie przypadki kiedy mamy karmiły piersią przynajmniej pół roku i stosowały też smoczki?
Nie chciałabym zaburzyć laktacji, a głownie to jest moją obawą...

Ja córkę karmiłam ponad pół roku i miała smoczka. Przez pierwsze dni nie dawałam, bo byłam przeciwna. Ale córeczka naprawdę się męczyła! Ona miała mega potrzebę ssania. Gdy podałam jej smoczek (wybraliśmy Chicco Physio Soft, ze względu na jego budowę, to że cały jest z silikonu i nie odparza buzi oraz że powstał we współpracy z ortodontami; moim zdaniem jest dobry dla dzieci na piersi) naprawdę obie stałyśmy się spokojniejsze. Niektóre dzieci naprawdę tego potrzebują!
Myślę, że kluczem do nie zaburzania ssania i długiego kp + używania smoczka jest to, by nie zastępować karmienia smoczkiem. By rozpoznawać czy dziecko ma potrzebę ssania, uspokojenia się czy jednak potrzebę bliskości mamy i jedzenia :) Trzeba pamiętać, że są okresy, w których dziecko długo ssie pierś (i to nieefektywnie) po to, żeby rozkręcić laktacje, bo "wie", że za chwilę będzie potrzebowało więcej mleka. To np. kryzys 3 tygodnia, 6 tygodnia, mocny kryzys 3 miesiąca... Warto o tym wiedzieć i pozwolić wtedy na dłuższe ssanie - zamiast podawania smoka :)
Powodzenia!
 

Załączniki

  • 26972885_1763089307057032_1359080160_o.jpg
    26972885_1763089307057032_1359080160_o.jpg
    402,6 KB · Wyświetleń: 815
Dużo się ostatnio złego mówi o smoczkach. Bo zęby i wada zgryzu, bo problemy z prawidłowym mówieniem i logopeda... córka nie chciała smoczka. za nic na świecie! Wolała kciuka. A to chyba gorsze.. bo smoczka można w końcu kiedyś sprzątnąć, a co z kciukiem zrobić? :/
 
Do góry