no i doopa 
zrobiłam jednak test owu i jest cień cienia drugiej kreski - coraz gorzej jednym słowem 
a dziś 12dc... nie wiem, o co chodzi 


jedyna szansa, że ten cykl będzie dłuższy niż 28 dni, ale moje dzisiejsze nastawienie jest raczej bliższe powiedzeniu "nadzieja matką głupich" 

zrobiłam jednak test owu i jest cień cienia drugiej kreski - coraz gorzej jednym słowem 
a dziś 12dc... nie wiem, o co chodzi 


jedyna szansa, że ten cykl będzie dłuższy niż 28 dni, ale moje dzisiejsze nastawienie jest raczej bliższe powiedzeniu "nadzieja matką głupich" 
a najbardziej ruch w mieście
Mój małż też jest zawsze umierający jak mu z nosa leci, albo w gardle drapie. Chyba faceci tak już mają.