a juz myslalam ze w moje urodzinki 9.10ale nas nie zostawisz jak sie wiktorek urodzi??bo ja bede tesknic za toba kochana...!!!
A to nie wiadomo, czy nie przesunie się termin ze względu na cc. Wszystko wyjdzie w praniu.
Nie no zostanę, chyba, że wy mnie wywalicie już siłą
No i już wiem, że z temp. miałam rację :-( właśnie dostałam @ a myślałam, że może jednak. Ehhh… szkoda, że nie można zaprogramować myśli na to co się chce, i jak tu zluzować…? Przeraża mnie to czekanie i strasznie dołuje. Wybaczcie ten nastrój, ale czuję się zrezygnowana (jak to co miesiąc… przynajmniej raz na miesiąc) :-( potrzebuję jedno wieczornej „żałoby” :-( Coś nie mam szczęścia do tych bocianów :-(
Klari- możesz mnie wykreślić z testowania :-(
Kochana jak nie szczęście do bocianów to może do kapusty, co? Głowa do góry, chodź do cyca. Wyrycz się dziś, maks do jutra, a potem głowa do góry i do przodu.