reklama
Fifka
♥ Chłopcowa Mama ♥
Aj sama szkoła jest fajna... dołują mnie tylko te godziny... od 8 do 20 non stop.... dosłownie parę 5 min przerw... ja zazwyczaj pod koniec nie dam rady już siedzieć bo mi nogi odbiera.... jeszcze w ciąży to puchną i idzie zwariować... 

Truskawcia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Maj 2011
- Postów
- 593
Atan – śliczne te wszystkie rzeczy dla Amelki masz :-) aż chciało by się samemu poszaleć na takich zakupach 
Miq- oj chłopy Nasze też przezywają, tylko im męska duma nie pozwala tego pokazać
Ale to wrażliwe istoty
Natkusia- trzymam &&&& mocno, mocno :-)
Magneta- no coś Ty?!!!
<głaszcze> trzeba go ustawić do pionu, albo faktycznie nim potrząśnij w postaci zostawienia, może dotrze no niego to i owo. Jej tak mi przykro, że przeżywasz z nim takie hece
Oooj fajnie, że Wiktorek ma się lepiej:-) widać Ael też spokojniejsza
Ma_gdalena- czyżby jakaś ciążowa amnezja? :-)Może bardziej niż kasza kręcą Cię te kiszone ogóreczki (?)
:-)

Miq- oj chłopy Nasze też przezywają, tylko im męska duma nie pozwala tego pokazać


Natkusia- trzymam &&&& mocno, mocno :-)
Magneta- no coś Ty?!!!

Oooj fajnie, że Wiktorek ma się lepiej:-) widać Ael też spokojniejsza

Ma_gdalena- czyżby jakaś ciążowa amnezja? :-)Może bardziej niż kasza kręcą Cię te kiszone ogóreczki (?)

S
Silmiriel
Gość
Witajcie bliżej południa 
Mag, moi obaj bracia pili. Jeden tak, że dzieci się do niego nie przyznawały. W końcu żona zamknęła mu drzwi przed nosem. Moja mama go nie przyjęła, choć płakała po nocach. Spał w robocie, choć nie wolno mu było. Po tygodniu się kapł, że może stracić wszystko. Nie pije. Czasem trzeba wstrząsu. Dopiero potem rozmowy, bo na początku one nic nie dają.
Mag, moi obaj bracia pili. Jeden tak, że dzieci się do niego nie przyznawały. W końcu żona zamknęła mu drzwi przed nosem. Moja mama go nie przyjęła, choć płakała po nocach. Spał w robocie, choć nie wolno mu było. Po tygodniu się kapł, że może stracić wszystko. Nie pije. Czasem trzeba wstrząsu. Dopiero potem rozmowy, bo na początku one nic nie dają.
ma_gdalena
Bartusiowa mama...
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2011
- Postów
- 3 389
Magdalena ty szczęściaro !! A gdzie studiujesz ?![]()
W Katowicach...
Fifka no ja zazwyczaj się urywam z tych ostatnich zajęć jeśli jest taka możliwość bo też mam takie godziny, chociaż ost w niedziele siedziałam do samego końca i o dziwo nic mnie nie bolało ale ogólnie byłam zmęczona i oczy mi się zamykały.
Truskawcia sama nie wiem na co bardziej mam smaka


A to jeszcze musisz trochę dojechac.. Ja mam 3 przystanki na polibude w Zabrzu także spoko
całe szczęście nie mam tak długo zajęć na niektóre wykłady nie chodzę także koniec końców siedzę gdzie po 5 godzin i w sobote i w niedziele
Fifka
♥ Chłopcowa Mama ♥
Magdalena no ja właśnie nie bardzo chcę się z tych zajęć urywać, bo są sprawdzane w większości obecności, a ja jeszcze się na opuszczam zajęć jak mały się urodzi....
ma_gdalena
Bartusiowa mama...
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2011
- Postów
- 3 389
Gocha a no kawałek mam ale jeżdżę z koleżanką samochodem więc nie ma problemu
Fifka no ja mam indywidualny tok studiów bo nawet nie doczekam sesji bo w styczniu rodzę

Fifka no ja mam indywidualny tok studiów bo nawet nie doczekam sesji bo w styczniu rodzę
kwiatuszekq20
Fanka BB :)
Lily wielkie gratulacje
Jeden dzien mnie nie było a tu taie nowosci natka gratki widze dobrze sie zaczyna
Jeden dzien mnie nie było a tu taie nowosci natka gratki widze dobrze sie zaczyna
reklama
zafasolkujęodzaraz
Fanka BB :)
w lipcu był w miarę spokój
w sierpniu i wrześniu wysyp
październik spokój
to może listopad i świąteczny grudzień znów nas zaleją fasolką
w sierpniu i wrześniu wysyp
październik spokój
to może listopad i świąteczny grudzień znów nas zaleją fasolką
Podziel się: