reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Starania po raz pierwszy :)

Witam się :biggrin2:

Oj wczoraj miałam kiepski dzień i jeszcze zasłabłam w kościele.. Ale już jest lepiej :tak:

Neciuszka filmik to wyciskacz łez.. Gosia jest na prawdę prześliczna :* widać, że daje sobie radę więc będzie dobrze! A Ciebie podziwiam, jesteś bardzo silną kobietą i świetnie sobie radzisz! Trzymam mocno &&&& za Gosieńkę żeby szybko przybierała na wadzę a za Ciebie żebyś wszystko się ustabilizowała i żebyś doszła do siebie. Buziaki dla Was dziewczyny :*

Fasolka widzę, że Łucja już w dobrej formie - super! Trzymam &&&&&&& żeby w tym tyg wyszła :biggrin2:

Fifka Konradek ślicznie wygląda.. Sama słodycz :* że też mieszkacie tak daleko eh .. wycałuj go ode mnie!

Iwasek biedny Igorek z tą szczepionką.. No ale co zrobisz, najważniejsze że jest mu lepiej :* a co do koleżanki to przykro robi się na sercu.. Nie powinny się dziać takie rzeczy :-( trzeba taką osobę wspierać..


Mika radzę poczekać na termin @. U mnie przez 2 tyg nie wychodziły testy i beta choć czułam w głębi duszy, że jestem w ciąży. Nie pomyliłam się, okazało się, że owulacja przesunęła się o 12 dni i potem testy wychodziły. Teraz pewnie zobaczysz I kreskę i po co Ci to? Zrób test w dniu albo po terminie @ :-) i wrzuć na luz bo taki stres nie pomaga ;-)
 
reklama
Hej!
Streścicie mi co sie ostatnio ciekawego działo? Proszę:tak:
Nie było mnie tak długo, bo... ech szkoda gadać nawet. miałam kilka dobrych dni naprawdę porządnego doła i chciałam troszeczkę odpocząć od forum. Pomogło na tyle, że dół minął. Zobaczymy na jak długo. Zaczęło się od trzeciej wizyty u gina, kiedy to dowiedziałam się, że na 100 % owulacji u mnie niet:-( Na jednym forum wylewałam swoje żale i roztaczałam wizje bezdzietnego życia. Kwiatuszek cos by Wam mogła o tym powiedzieć. No cóż, póki co sie troche pozbierałam.
Jak tam Lamia?
 
Witam się i ja :) Fasolka, Necia, śliczne Wasze kruszynki :)
Kwiatuszek, po prostu sobie pobędę...

Mika, hm, ja to bym ci raczej radziła częściej się starać, a nie o becie myśleć ;)a resztę dziewczyny powiedziały
 
Danao a na czym skończyłaś? bo ja już rozpakowana sama mam zaległości więc wiele nie pomogę, wczoraj Lamia w dwupaku jeszcze była.


Dziękuję wam kobietki, nie wiem czy jestem silna czy nie mam chwile gdzie mi łezka pocieknie ale zaraz przychodzi myśl ,że ta moja kruszynka wszystko wyczuje jak do niej pojadę a jej potrzeba siły teraz żeby mogła jak najszybciej zostać powitana w domu choć wiem że to jeszcze chwilę potrwa, każdy jej kolejny gram daje mi ogrom szczęścia. Może i ta siła też wynika z gigantycznego wsparcia męża i jesteśmy razem to nas jeszcze zbliżyło. Wy kochane też mi dodajecie sił żeby wszystko ogarnąć, nie znamy się osobiście a dostaję od was tyle ciepła i wsparcia. Jestem zmęczona fizycznie owszem ale daję radę dzięki temu, że w domu niewiele robić muszę w tej chwili dzięki teściowej, która stanęła jednak na wysokości zadania.

Fifka słodko wygląda z tą przytulanką, ja później jak będzie można jej dawać to też kupię mojej taką :)
 
Ostatnia edycja:
W sensie fizycznym całkiem dobrze się czuję jak więcej pochodzę posiedzę jeszcze mnie boli i ciągnie w okolicy cięcia ale już jest o niebo lepiej niż kilka dni temu jeszcze widzę to głównie po tym jak wstaję z łóżka, mam też coraz więcej sił bo po tym zatruciu byłam słaba bardzo ale też coraz lepiej jest.
 
Muszę na zakupy jechać, a tak mi się nie chce, bo po A) w/w deszcz, po B) u mnie dziś dzień targowy, więc będzie szał ogólny, a chcę zrobić rafaello na krakersach, bo Przyjaciółka z chrzestnym Domi przyjadą, może, ale jak jutro się dowiem, to nie dojdzie... Macie jakiś pomysł na fajny obiadek? albo coś na ząb?
 
reklama
u mnie pomysłów brak totalny ja zjem sobie mięsko gotowane z ryżem i buraczkiem, małż ma rosół i teściowa jakiegoś kotleta ma dla niego ;) jutro będę myśleć co na obiad ;)

oczywiście jak dziś za malowanie się brać będą to pada heh także wiecie to moja wina :cool:
 
Do góry