Dziewczyny podajcie mi przepis jak szybko zajść w ciążę bo zwariuję

)
Ja zażywam ładnie Folik już od października, teraz jeszcze Tran doszedł. Kiedyś też Wiesiołka brałam na śluz, ale jak po kilku cyklach nic to nie dało to nie zażywałam a potem to ginka mi właśnie ten Tran zaleciła.
Mojemu daję też Folik, do tego Salfazin i zajada od pewnego czasu razem ze mną Tran.
Pijemy już długo soki, On szczególnie, więc wit. C też w tym ma.
Badania jajników, cytologię i inne diagnostyczne badania miałam i są super wyniki.
Nie robiłam prolaktyny i progesteronu, ale zrobię w kwietniu przed kolejną @. Mam do Was pytanie na czym te badania polegają??
Kiedyś naczytałam się o leżeniu po stosunku z nogami na ścianie. Praktykowałam to tylko parę razy, nie lubię tego, ale chyba znowu zacznę. I naczytałam się, że przez godzinkę po seksiku nie powinno się wstawać bo się wylewają żołnierzyki - fakt. Kochamy się często na ''pieska'' bo to moja ulub. poza i wiem, że sprzyja poczęciu.
Chyba się zaopatrzę w testy owu!! Mimo, że zawsze w owulkę mam nitkę krwi w śluzie i mimo, że często się kochamy. I nie sądzę by ZA często bo kiedy rzadziej się kochaliśmy to też w ogóle nie dało rezultatów.
Ja wiem dokładnie, że zdrowa para stara się średnio rok o bobasa. My od października się staramy.
Mojego koniecznie muszę wysłać na badania!! Dobrze, że chociaż chce. Bo wiadomo - to, że on ma sześcioro rodzeństwa nie znaczy, że ma tak super plemniczki jak Jego tatuś bo Jego tatuś co rok robił bobaska a Mój J. jakoś nie bardzo;>
Wiem, że u mnie to przede wszystkim psycha może odpowiadać dlatego postaram się przyhamować na miarę moich możliwości. Mam w marcu/kwietniu full nauki to może odciążę myśli od bobaska.