Julitka
Nadzieja umiera ostatnia
Już kochana wracam do was :-):-):-) miałam takie małe zamieszanie w domku i pracy...moja koleżanka miała wypadek i walczy o życie :---( ja za miesiąc mam ślub :-):-):-) pracuje ...troszke sie pozmieniało u mnie a jak tam u WAS ??:-):-):-)Julitka!!!!! Przeciez ciebie tyle mieisecy nie bylo!!!! Tyle sie dziewczyny tu wypytywały o ciebie!! Co sie stalo? Czemu nas nie odwiedzasz??
Niesttey na pytanie ci nie odpowiem bo nie wiem...:-(