hej

my po wizycie kontrolnej u lekarza. Gabryś zdrowy jak rybka, Nanek dostał coś na obkurczenie migdałów bo po poprzedniej infekcji zostały duże. obydwaj dostali homeopatię, Gabik na ząbkowanie camilia - stosowała któraś?
z tym autyzmem i szczepieniem nie pisałabym tak śmiało że nie powoduje... to jest duże obciążenie dla organizmu, poradzić sobie z przynajmniej trzema wirusami na raz, wiele jest dzieci które w taki sposób ucierpiało po tej szczepiące.
ja jestem teraz za medycyną naturalną

daję dzieciakom wit c lewoskrętną, pijemy herbatkę z czystka, robię syrop z cytryny czosnku i miodu - Nanek go wciąga

antybiotyki tylko w ostateczności
piszecie o wadze, mój grubasiński 10kg już waży. jest co nosić heh. a on praktycznie jeszcze na samym cycu mamusi
jeszcze napiszę wam o ignorancji służby zdrowia.... byłam ostatnio z Gabrysiem na bilansie. zdobyłam się na odwagę powiedziec co dziecku się działo po szczepieniu - 2 godziny po podaniu zaczął chlustać mlekiem - ulewać na potęgę (dziecko które nigdy nie wymiotowało), z dnia na dzień coraz większa alergia, zaczęły go uczulać śladowe ilości jedzenia które ja jadłam... i co usłyszałam od lekarki? że to przypadek!! to jest tak, szczep swoje dziecko ale jak coś pójdzie źle to nie będziesz miał znikąd pomocy. dziecko chlustało przez najbliższe 2 miesiące po szczepieniu! ale to jest wszystko przypadek. a ich zasranym obowiązkiem jest zgłoszenie jako NOP wszystkiego złego co działo się z dzieckiem w 4 tygodnie po szczepieniu. i nie dziwne, że jest mało nopów zgłaszanych skoro lekarze wszystko uważają za przypadek...