reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczeń 2015

Moj od dzisiaj w nocy tez bez zarcia, pic I tak nie chcial, wiec ten problem odpada. Jak przezyjemy tych kilka nocy to juz powinno byc z gorki.
 
reklama
Yggam, po pierwsze musielisny zmienic kolejnosc karmienia I kapania. Do tej pory zawsze najpierw go kapalismy, potem dostawal butle I takiego polspiacego odnosilam go do lozeczka. Teraz dostal kolacje przed kapaniem I odkladalam go calkiem przytomnego. Ta czesc poszla niezle, zasnal sam bez marudzenia. Przez pierwsze 4 noce jak sie budzi to mamy wejsc do pokoju, poglaskac bez wyciagania z lozeczka, potrzymac za raczke, mowic do niego spokojnie ze czas na sen itp. I ignorowac wszelkiej proby oporu. Jak siada i chce sie bawic to ignorowac i tylko siedziec przy lozeczku I wyjsc po OK. 15 min. Po 4 nocach zero jakiegolwiek kontaktu tylko siedziec przy nim itp tak stopniowo zwiekszac dystans az nauczy sie zasypiac sam bez zadnych pomocy w stylu zarcie, picie, noszenue, tulenie zbawienie czy smoczek. Mowili nam, ze na poczatku bedzie duzo plakal, bo nie podda sie tak od razu, ale nauczy sie. OK 97% przypadkow ta metoda odnosi sukces, pozostale 3% to zazwyczaj dzieci chore, albo jesli rodzice sie zlamia. Ja juz jestem zdesperowana I chocby nie wiem co sie nie poddam. Ostatnia noc byla cholernie ciezka, nie pospie jeszcze tak moze tydzien czy dwa, ale wkoncu sie wyspie.
 
Ostatnia edycja:
Aga, nie wiem jak jest z kp w tym wieku, ale przy mm dokladnie wiem ile w ciagu dnia zje I soadlysmy z,ta babka wczoraj, przeanalizowalysmy jego rozkladany dnia I diete I wyszlo ze nie ma potrzeby N karmic w nocy. Poza tym on w nocy wypijal moze 90 ml max, wiec to bardziej w charakterze utulenia niz zaspokojenia glodu. Kurcxe, no szkoda mi go jak tak pacze, ale poplacze teraz a zaraz bedzie mial normalny sen.
 
Indi to mój sposób na dzieci, ignorowanie. Tak jak piszesz na początku dużo płaczu jest ale szybko mija stachu praktycznie id razu się nauczył, z Olą walczyłam "aż" 3 dni ;)
 
INDI no to & & & na pewno się uda!


My mamy drugiego zęba :)
Póki co spoko przechodzimy ząbkowanie :)


Moja w ogóle noszenia nie lubi jak ją kładę "na dzidzie" to się cała wygina musi być pozycja pionowa ;) zasypianie najlepiej jak się razem kładziemy wtedy 5min i śpi

Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka
 
dzień dobry bardzo:)

witam się ja i najmłodsza oszukana styczniówka:)

femme, młoda też nie lubi tej pozycji od zawsze w sumie. jak już ją tak biorę na ręce to tylko i wyłączenie na wygłupy, bo inacej bedzie się wyginać i szarpać :)

u nas 5 zębów, pobudki w nocy bez zmian (czytajcie: minimum 3-4 jak są normalne nocki), uśmiech od ucha do ucha w dzień (zresztą w nocy jak się obudzi też) no i mój ulubiony punkt dnia yyyy pobudki między godziną 5-6 do życia (a super jest jak uda się pospać do 7) ;-);-)

i leci to strasznie. ZA SZYBKO!

pzdr Laski ;-)
 
Hej dziewczyny, czesto was podczytuje ale nie mam okazji sie zebrac zeby odpisac

Indi, Nulini, kasia wspolczuje nocek. Ja to szczesciara jestem bo Emilka zasypia o 21 i budzi sie o 6. Fakt wolalabym dluzej pospac ale ciesze sie z tego co mam. Moja corka niesmoczkowa i ssa kciuka wiec nic jej nie wypada, jak sie obudzi to reka do buzi i spi dalej. Fakt zdazaja sie noce ciezsze jak zeby ida i wtedy ja bujam zeby zasnela.

Megami moja Emilka nigdy mi nie zasypia przy cycku, zawsze troche pociuma i ja odkladam do lozeczka, potem paluch do buzi i spi

Alecta u nas tez mleko rano i wieczor, tzn cyc

Indi trzymam kciuki, widze ze wytrwala jestes to dasz rade

U nas wychodza gorne jedynki teraz, a mamy juz gorne dwojki i dolne jedynki. Jakos dziwnie powychodzily i mala wyglada jak wampirek. Rozwija sie super jak na wczesniaka. Wspina sie po wszystkim i chce chodzic, siedzi i raczkuje bez problemu. Ciezko z rownowaga w pozycji pionowej i czesto w cos przywali. Gorzej z mowa, tylko jakiej bababa, widze ze nadrabia ruchowo. Jest nerwusem jak cos chce to jest krzyk.
 
reklama
A to moj łobuz
 

Załączniki

  • 1444296140786.jpg
    1444296140786.jpg
    19,7 KB · Wyświetleń: 47
Do góry