reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczniowe mamy 2020

reklama
Mnie też zaczyna mdlić, szczególnie rano, wieczorem i z głodu. Na szczęście bez wymiotów i miejmy nadzieję że tak zostanie ;)
Mam to samo, wymiotuje z głodu. Rano przywitałam się z muszlą, a teraz robię kolację aby nie bylo powtórki, a przed ciążą nie jadłam kolacji. Do tego gdy myję zęby to zaraz wymiotuję. Od dwóch dni kręci mi się w głowie.
 
Znajoma mi dzisiaj pisała o jakiejś opasce dla osób z chorobą lokomocyjną i podobno działa. Znacie? Próbowałyście?
Jak wasze samopoczucie w dzisiejszym dniu, bo ja mam nudnosci i wymioty a szczegolnie po obiedzie. Do tego ból krzyża nawet nie wiem jak mam leżeć
 
Moje mdłości znacznie odpuściły od 2 dni, mam tylko chwilę rano i wieczorem... Nie wiem czy się cieszyć, czy martwić:(
 
Znajoma mi dzisiaj pisała o jakiejś opasce dla osób z chorobą lokomocyjną i podobno działa. Znacie? Próbowałyście?
Ja mam te opaski. Właściwie nie wiem czy działają. Dwa razy miałam je założone. Na pewno są niewygodne, po pierwszym założeniu jeszcze następnego dnia miałam w tym miejscu opuchliznę. Może troszkę pomagają na mdłości, ale wydaje mi się, że jakiegoś spektakularnego efektu nie ma.
 
Moje mdłości znacznie odpuściły od 2 dni, mam tylko chwilę rano i wieczorem... Nie wiem czy się cieszyć, czy martwić:(
Ja w 6 tygodniu miałam straszne mdłości i wymioty, myślałam że tego nie przeżyję, tak strasznie się czułam. Po półtora tygodnia się zmniejszyły, lepiej mi było od wtorku, a w czwartek byłam na usg i wszystko było dobrze. Więc nie ma co się martwić, mdłości raz są słabsze, raz mocniejsze, ale wszystko jest dobrze. Po prostu kazdy dzień jest inny.
 
Ja w 6 tygodniu miałam straszne mdłości i wymioty, myślałam że tego nie przeżyję, tak strasznie się czułam. Po półtora tygodnia się zmniejszyły, lepiej mi było od wtorku, a w czwartek byłam na usg i wszystko było dobrze. Więc nie ma co się martwić, mdłości raz są słabsze, raz mocniejsze, ale wszystko jest dobrze. Po prostu kazdy dzień jest inny.
Mam nadzieję, że tak jest:) Ale w poprzedniej ciąży właśnie w tym okresie zatrzymał się rozwój zarodka, więc teraz panikuję na każdym kroku:( Na szczęście za tydzień mam kolejną wizytę!:)
 
reklama
Mam nadzieję, że tak jest:) Ale w poprzedniej ciąży właśnie w tym okresie zatrzymał się rozwój zarodka, więc teraz panikuję na każdym kroku:( Na szczęście za tydzień mam kolejną wizytę!:)
Ja też w przyszłym tygodniu mam kolejną wizytę, we wtorek 28 maja. Ale nie wiem czy będę miała usg, bo to wizyta na nfz będzie. Mam nadzieję, że mi zrobi, bo chcialabym wiedzieć ile dziecko urosło. To będzie 8t5d wg @, a wg ostatniego usg już 9t0d.
Nie martw się na pewno teraz wszystko będzie dobrze :)
 
Do góry