reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczniowe mamy 2020

Ja też w przyszłym tygodniu mam kolejną wizytę, we wtorek 28 maja. Ale nie wiem czy będę miała usg, bo to wizyta na nfz będzie. Mam nadzieję, że mi zrobi, bo chcialabym wiedzieć ile dziecko urosło. To będzie 8t5d wg @, a wg ostatniego usg już 9t0d.
Fajnie byloby zobaczyc, bo juz będzie się ruszało;) ja bez usg nie wyjdę z gabinetu;D
 
reklama
Fajnie byloby zobaczyc, bo juz będzie się ruszało;) ja bez usg nie wyjdę z gabinetu;D
Fajnie byłoby zobaczyć jak się rusza i już na pewno będzie bardziej przypominać małego człowieka, bo ostatnio bardziej fasolkę przypominało ;) No i już właściwie jestem w 9 tygodniu, teraz wydaje mi się, że dopiero test zrobiłam, a tu zaraz będą badania prenatalne;)
 
Na NFZ to jest w cały świat. Ja chodziłam dla picu na nfz w poprzedniej ciąży, żeby nie płacic co chwile za badania z krwi. Lekarz trzymał się wytycznych, tylko 3xusg w ciązy, 12 tc, połówkowe i po 30 tc. I generalnie wg niego moja ciąża była cudowna, a jak mu się skarżyłam na wysokie ciśnienie, opuchlizny, brak czucia w dłoniach i stopach, etc to twierdził, że to normalne w ciąży. Dzięki Bogu, że chodziłam prywatnie, bo inaczej Hanci nie byłoby ze mną, przez jego "prowadzenie" ciąży.
 
Na NFZ to jest w cały świat. Ja chodziłam dla picu na nfz w poprzedniej ciąży, żeby nie płacic co chwile za badania z krwi. Lekarz trzymał się wytycznych, tylko 3xusg w ciązy, 12 tc, połówkowe i po 30 tc. I generalnie wg niego moja ciąża była cudowna, a jak mu się skarżyłam na wysokie ciśnienie, opuchlizny, brak czucia w dłoniach i stopach, etc to twierdził, że to normalne w ciąży. Dzięki Bogu, że chodziłam prywatnie, bo inaczej Hanci nie byłoby ze mną, przez jego "prowadzenie" ciąży.
Ja teraz idę do nowego lekarza, jeszcze u niego nie byłam, ale ma dobre opinie w necie. Ale i tak jeszcze nie wiem czego mogę się spodziewać. Chcę chodzić na nfz aby nie płacić dodatkowo za badania krwi, ale na pewno pójdę na parę prywatnych wizyt z usg.
 
Niestety tez jeztem zrażona do nfz. Od x tylko prywatnie. Tak jak mialam starania to szlag mnie trafiał ze ja dzwoniłam w poludnie ze mam widzimisie pojawic sie w gabinecie i byłyam. A dziewczyny na kase monity miały tuz po okresie, przed lub i w trakcie im wypadaly- bo takie terminy.
Ja w dwa dni od dwoch kresek jestem juz po wizycie, usg, badaniach i dwoch betach. Szlag trafia. Tyle biora za skladki a i tak trzeba bulić prywatnie
Na NFZ to jest w cały świat. Ja chodziłam dla picu na nfz w poprzedniej ciąży, żeby nie płacic co chwile za badania z krwi. Lekarz trzymał się wytycznych, tylko 3xusg w ciązy, 12 tc, połówkowe i po 30 tc. I generalnie wg niego moja ciąża była cudowna, a jak mu się skarżyłam na wysokie ciśnienie, opuchlizny, brak czucia w dłoniach i stopach, etc to twierdził, że to normalne w ciąży. Dzięki Bogu, że chodziłam prywatnie, bo inaczej Hanci nie byłoby ze mną, przez jego "prowadzenie" ciąży.
 
U mnie niewielkie mdłości pojawiają się rano później jest ok. W pierwszej ciąży mdłości miałam okropne do 4 miesiąca, wszystko mnie odrzucało i byle zapach ostrzejszy powodował wymioty. Mam nadzieję że teraz nie będzie aż tak źle... Ale znowu ta pierwsza ciąża była wprost podrecznikowa od początku do końca bez żadnych komplikacji a teraz niestety inaczej... ☹️ Dzisiaj bolą mnie krzyże że nie mogę ani siedzieć ani leżeć...
 
A chcecie się pośmiać:)
3 lata temu wyprowadziliśmy się na wieś, jak wiadomo na wsi trudniej z lekarzem czy dobra szkoła. Dziś postanowiłam ze zadzwonię do przychodni żeby umówić wizytę na NFZ. Pani mi powiedziała ze na ten moment najbliższy wolny termin do ginekologa-położnika jest za...136 dni
 
reklama
[emoji23][emoji23][emoji23]
A chcecie się pośmiać:)
3 lata temu wyprowadziliśmy się na wieś, jak wiadomo na wsi trudniej z lekarzem czy dobra szkoła. Dziś postanowiłam ze zadzwonię do przychodni żeby umówić wizytę na NFZ. Pani mi powiedziała ze na ten moment najbliższy wolny termin do ginekologa-położnika jest za...136 dni
 
Do góry