reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Styczniowe mamy 2022r.

Hm, ja przeczę tej teorii. Beta w zeszłą sobotę 300, a wczoraj 5000 jednostek. I nie mam żadnych mdłości ani nie jest mi niedobrze, żyję sobie normalnie :-)
U mnie ostatnia miesiączka 19 kwietnia, z aplikacji poród wychodzi na 24.01 więc poproszę mnie wpisać na listę oczekujących :-)
Bo tu raczej chodzi o betę rzędu 150tysiecy :) ale oczywiście każda kobieta odczuwa wszystko inaczej. :)))
 
reklama
Hm, ja przeczę tej teorii. Beta w zeszłą sobotę 300, a wczoraj 5000 jednostek. I nie mam żadnych mdłości ani nie jest mi niedobrze, żyję sobie normalnie :-)
U mnie ostatnia miesiączka 19 kwietnia, z aplikacji poród wychodzi na 24.01 więc poproszę mnie wpisać na listę oczekujących :-)
Przy 5000 też czułam się jeszcze dobrze, ale oczywiście każdy organizm jest inny i może inaczej reagować 🙂
 
O super 😍🥰, jak się czujesz?
Dziękuje, bardzo dobrze😁 gdyby nie brak miesiączki i lekki ból piersi to nawet nie wiedziałabym, ze jestem w ciąży😅 dziewczyny piszą o miłościach, a u mnie nic takiego nie ma miejsca🤷🏻‍♀️ Beta rośnie prawidłowo, wiec mam nadzieje ze wszystko będzie w porządku, okaże się w przyszłym tygodniu😊 a Ty jak samopoczucie?
 
Heh no nas kiedyś pewnie też to czeka. Póki co mamy jeden w salonie, w sypialni nie planuje w sumie ale u góry kto wie...
Ja nie chciałam telewizora w sypialni ale mąż się uparł , a jak sobie kupił to i młoda chciała , mamy w salonie tylko i są ciagle awantury z tym że w salonie nie mam telewizje tylko internet i netflixa , u góry będę mieć naziemna i internet - będę wiedzieć co się w świecie dzieje , a młoda ma smarta i do tego pada żeby sobie pograć trochę
 
Ja nie chciałam telewizora w sypialni ale mąż się uparł , a jak sobie kupił to i młoda chciała , mamy w salonie tylko i są ciagle awantury z tym że w salonie nie mam telewizje tylko internet i netflixa , u góry będę mieć naziemna i internet - będę wiedzieć co się w świecie dzieje , a młoda ma smarta i do tego pada żeby sobie pograć trochę
Tez nie mamy telewizji :) za dużo reklam, Netflix, HBO i amazon prime wystarczją nam 🙈🙈🙈 czasem żałuje, ze wiadomości sobie nie mogę obejrzeć, ale z drugiej strony mam prenumerate wyborczej i to mi w sumie wystarczy :)
 
Dziękuje, bardzo dobrze😁 gdyby nie brak miesiączki i lekki ból piersi to nawet nie wiedziałabym, ze jestem w ciąży😅 dziewczyny piszą o miłościach, a u mnie nic takiego nie ma miejsca🤷🏻‍♀️ Beta rośnie prawidłowo, wiec mam nadzieje ze wszystko będzie w porządku, okaże się w przyszłym tygodniu😊 a Ty jak samopoczucie?
Oj, Ja tak czułam się w pierwszej ciąży. Teraz o wiele gorzej, brak apetytu, z wagi skąd mam w 3 tygodnie 3kg, mdłości, ból kręgosłupa. Mam nadzieję, że szybko minie :(
 
Dziękuje, strach przed utratą kolejnej ciąży jest okropny :(



na która masz godzine? Ja na 12:30
Nie zamartwiaj się... Ja też się boję o to bardzo. Strach, lek, jak mnie boli zbyt długo brzuch to zaraz panika czy wszytko w porządku... Jak nie boli zbyt długo to steach no nie mam objawów.. Piersi macam co chwilę i sprawdzam czy bola... Strach będzie zawsze, ale trzeba też żyć i cieszyć się ta ciąża (wiem o że nie jest łatwo. Sama straciłam dzidzie w 12 tyg.) Ale ciąża to jest radość, nowe życie często długo wyczekiwane. Trzeba się cieszyć a nie tylko zamartwiać. Ale przede wszystkim wierzyć że się uda ❤️ ściskam mocno
 
reklama
Nie zamartwiaj się... Ja też się boję o to bardzo. Strach, lek, jak mnie boli zbyt długo brzuch to zaraz panika czy wszytko w porządku... Jak nie boli zbyt długo to steach no nie mam objawów.. Piersi macam co chwilę i sprawdzam czy bola... Strach będzie zawsze, ale trzeba też żyć i cieszyć się ta ciąża (wiem o że nie jest łatwo. Sama straciłam dzidzie w 12 tyg.) Ale ciąża to jest radość, nowe życie często długo wyczekiwane. Trzeba się cieszyć a nie tylko zamartwiać. Ale przede wszystkim wierzyć że się uda ❤️ ściskam mocno
Myślałam, że tylko ja tak jestem wrażliwa i wyczulona na jakiekolwiek sygnały ciała. Też okropnie panikuje. Dokładnie jak napisałaś- boli, to się martwię. Nie boli- też się martwię. Dobrze wiedzieć, że nie jestem w tym jedyna 😃
 
Do góry