Styczniowe Słoneczka rosną, czyli waga i inne wymiary szczęścia :)

[MariaOla]

Aph dobrze, że machnęłaś takiego obszernego posta ... już nie muszę nic dodawać, bo zgadzam się z każdym słowem. A ty Skakanko nie daj się tym konowałom, masz akuratne dziecko i kij im do tego

 

[tika]

aph ... święta racja

... to my żywimy się dokładnie i zgodnie z podanym schematem dla dzieci karmionych sztucznie :-);-)

 

[MamaAntosia]

MamaAntosia ............. twoje komentarze powalają na łopaty ........... niemal wszystkie z nutką ironii ......... buziak dla ciebie.
Jeremi podobnie jak Antoś też nie jest kluseczką. heehee a moja mama jak widzi fotki Antosia na forum to zawsze krzyczy, że to Jeremi

Hmm...podejrzane to podobieństwo, nie sądzisz? W każdym bądź razie nie znam Twojego męża...;-).

 

[MariaOla]

Hmm...podejrzane to podobieństwo, nie sądzisz? W każdym bądź razie nie znam Twojego męża...;-).

a skąd wiesz ... a skąd wiesz
a czy ja znam twojego

 

[MamaAntosia]

a skąd wiesz ... a skąd wiesz
a czy ja znam twojego

Zaraz go zapytam czy aby przypadkiem jakiejś Marioli nie zna, pewnie i tak się wyprze.

 

[Skakanka]

Aph i Mariola dziekinie wiem czemu mnie to jakos dzis dobilo, mam gorszy dzienDla mnei Martusia wyglada w sam raz;-)najpiekniej na swiecie
A ile wazy Jeremi i Antos;-)pewnie i tak z kilo wiecej:-(

 

[aanneettaa]

u nas tez problemy mam nadzieje ze to tylko zeby
Alicja wymiotowała dzis kilka razy i sie zastanaim czy moze przez banan którego dostała pierwszy raz moze przez mrchewke bo podobno mozna przedwkowac z witmin A a moze własnie przez zeby:-(

 

[MariaOla]

Aph i Mariola dziekinie wiem czemu mnie to jakos dzis dobilo, mam gorszy dzienDla mnei Martusia wyglada w sam raz;-)najpiekniej na swiecie
A ile wazy Jeremi i Antos;-)pewnie i tak z kilo wiecej:-(

Jeremi ważył ostatnio 7500 i miał 74 cm .... we wtorek cisniemy się szczepić na drugą dawkę HIbba wiec się dowiemy ile przytył, ale coś mi się wydaje, że niewiele

 

[ania_zywa]

u nas tez problemy mam nadzieje ze to tylko zeby
Alicja wymiotowała dzis kilka razy i sie zastanaim czy moze przez banan którego dostała pierwszy raz moze przez mrchewke bo podobno mozna przedwkowac z witmin A a moze własnie przez zeby:-(

Ja myślę, że zawinił tu banan! Ja jak dałam go Hani pierwszy raz to po kilku łyżeczkach miała taki odruch wymiotny. Badan jest słodki i mdły, więc może stąd te dolegliwości!

 

[aanneettaa]

Ja myślę, że zawinił tu banan! Ja jak dałam go Hani pierwszy raz to po kilku łyżeczkach miała taki odruch wymiotny. Badan jest słodki i mdły, więc może stąd te dolegliwości!

tez mi sie tak wydawało ale to nigdy nie wiadomo juz chciałm na ostry dyzur jechac ale padła jak zabita -zobczymy jutro - uspokoiłas mnie troche