Hej zastanawiam się nad zaszczepieniem rodziny na odkleszczowe zapalenie mózgu. Czy ktoś z Was miał te szczepienie? Waham się to to bardzo duży koszt, jednak dużo czasu spędzamy w domku na wsi... Czy odkleszczowe zapalenie mózgu to częste powikłanie? Ktoś się spotkał z opiniami na ten temat? Licze na podpowiedź, czy warto.
reklama
Rozwiązanie
U mnie za to wszyscy zaszczepieni. Mimo że zapalenie mózgu aż tak nie często nie występuje, to jest bardzo groźne (w zeszłym roku znajoma trafiła z boreliozą do szpitala, a potem okazało się, że w pakiecie było także zapalenie mózgu). Często z rodziną czas spędzamy na świeżym powietrzu i mamy skłonności do łapania kleszczy (nie wiem ile ich w życiu miałam).
Ja osobiście uważam, że z nieobowiązkowych szczepień jest ono najbardziej wskazane. I to bardziej niż np. meningokoki, rotawirus czy ospa.
Ja osobiście uważam, że z nieobowiązkowych szczepień jest ono najbardziej wskazane. I to bardziej niż np. meningokoki, rotawirus czy ospa.
U mnie za to wszyscy zaszczepieni. Mimo że zapalenie mózgu aż tak nie często nie występuje, to jest bardzo groźne (w zeszłym roku znajoma trafiła z boreliozą do szpitala, a potem okazało się, że w pakiecie było także zapalenie mózgu). Często z rodziną czas spędzamy na świeżym powietrzu i mamy skłonności do łapania kleszczy (nie wiem ile ich w życiu miałam).
Ja osobiście uważam, że z nieobowiązkowych szczepień jest ono najbardziej wskazane. I to bardziej niż np. meningokoki, rotawirus czy ospa.
Ja osobiście uważam, że z nieobowiązkowych szczepień jest ono najbardziej wskazane. I to bardziej niż np. meningokoki, rotawirus czy ospa.
Podziel się: