reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Szczepionki

ja chyba poprzestanę na tych obowiązkowych. różne opinie słyszałam i wiem, że przemysł farmaceutyczny to najczarniejszy biznes...
 
reklama
No ale jak komplet szczepień nic nie kosztuje, to nie umiem się nie skusić. Ja byłam szczepiona na wszystko, na co tylko się dało - miałam babcię farmaceutkę i załatwiała, co tylko mogła.
 
Ja jestem sceptyczna w stosunku co do szczepień, ale jeśli będę chciała/musiała iść do pracy w lutym to jest bardzo duże prawdopodobieństwo, że Bartek trafi do żłobka, niestety obie babcie nie mogą się zajmować maluchem...:( Poza tym zajmuję się też szkrabami mojego brata jedna to przedszkolak-wiadomo jak dzieci w przedszkolu chorują i jakie badziejstwa przynoszą, a druga jest przewlekle chora i co rusz to do szpitala i ze szpitala więc też można z tamtad rózne rzeczy przywlec. I jeśli coś by się stało jakieś zapalenie opon mózgowych, grypa jelitowa a co się z tym wiąże pobyt w szpitalu z tak małym dzieckiem to nie wybaczyłabym sobie że miałam możliwość zaszczepić dziecko a z tego nie skorzystałam.....
 
Ostatnia edycja:
efa zazdroszcze wam tych szczepien
my ciagle sie wachamy, na rotawirusa chcemy na pewno, a na pneumo tez bym chciala, ale maly bedzie z babcia po macierzysnkim i sama nie wiem czy juz czy poczekac az bedzie mial roczek
 
Większość przypadków NOP'ów u nas nie jest odnotowywana. Rodzicom wmawia się, że wszystkie 'skazy' po szczepieniu, nie są ich skutkiem ubocznym, to tylko zbieg okoliczności. W Polsce nie jest odnotowywanych nawet 5% powikłań poszczepiennych.
 
mnie bardzo kusi ta na rotawirusy... ja mam wieczne przeboje z układem pokarmowym i chciałabym zrobić wszystko żeby córze tego oszczędzić na ile sie da... czy pneumo - nie wiem... jeśli młoda będzie musiała zostać z moją mamą to luz, ale u drugiej babci często są inne wnuki (wiek:początek podstawówki) i tam juz jakieś paskudztwo mogłoby się czepić... ciekawe ile u nas te przyjemnści kosztują, bo jeszcze nie pytałam
 
reklama
no i u mnie dylemat sie pojawil, podobno te skojarzeniowe 5w1 i 6w1 to tez swinsto i lepiej normalne i rota oslabia bardzo odpornosc przed innymi szczepami rota i juz sama nie wiem, help....
 
Do góry