szkola rodzenia raczej jej brak:-)

[NowaNatka]

Co myslicie o porodzie bez szkoly rodzenia? Zawsze bylam za tym ,lecz kiedy okazalo sie ze szyjka macicy mi sie skrocila to zrezygnowalam z tematu . To bedzie pierwszy moj porod wiec zastanawiam sie czy dam rade bez tych wszystkich wskazowek ze szkolenia. Zastanawialam sie tez czy nie zapis w c sie na sama teorie.. kurcze juz samanie wiem.

 

[Chybra]

No o szkole rodzenia trzeba myśleć dużo wcześniej i się dowiadywać jak to wygląda, bo u mnie tak jest, że szkoła zaczyna się na początku miesiąca i jest i w środy i w piątki przez cały miesiąc więc może jeśli Ci zależy to po prostu przejdź się czy zadzwoń do swojego szpitala i zapytaj czy jest możliwość tzw przyspieszonego kursu, wszędzie mówią co innego ;-) Aczkolwiek wiele kobiet nie uczęszcza na szkołę i sobie to chwali, poradzić na pewno sobie poradzisz, bo podczas porodu wystarczy słuchać wskazówek położnej, która będzie przy Tobie. Z resztą po porodzie ( przynajmniej w większości szpitali tak jest ) położna pokazuje jak karmić, przewijać czy myc bobaska czyli rzeczy najważniejsze

 

[NowaNatka]

Chybra no wlasnie terazjuz bym musials sie zapisac szkolenie trwa ponad miesiac u nas,ale skoro lekarz kazal mi sie bardzo oszczedzac wiec nawet nie pytalam o szkole rodzenia:-(

 

[s.michalina]

Każdej ciężarnej z tytułu ubezpieczenia przysługuje wizyta położnej nie tylko po porodzie ale też przed. Warto o tym pamiętać, szczególnie jeżeli nie można brać udziału w zajęciach poza domem z powodu stanu zdrowia.

Z mojej perspektywy nie warto płacić za szkołę rodzenia, te prowadzone w ramach NFZ są na dobrym poziomie.

 

[Megami]

Nigdy nie byłam w szkole rodzenia Każda kobieta rodzić potrafi, a raczej dziecko, bo to ono wychodzi i mama nie ma tu nic do gadania hehe ;-) Na pewno jakąś podstawową wiedzę warto mieć. Tu polecam np. Rzecznictwo i monitoring - Na straży Waszych praw - Fundacja Rodzić po Ludzku

 

[Nulini]

Nawet mi przez myśl nie przeszło, żeby korzystać ze szkoły rodzenia w pierwszej ciąży
Gdzieś od 20tc byłam tu, na forum Styczniówek 2011 i to stamtąd czerpałam wiedzę na tematy mnie interesujące, do tego google i strony poświęcone tematyce
Dawniej nie było szkół rodzenia i jakoś sobie kobiety dawały radę, a moim zdaniem przewijanie, kąpanie i ubieranie dziecka każda matka ma we krwi, nie musi jej nikt pokazywać, jak się to robi ;-)

 

[julita1212]

Nawet mi przez myśl nie przeszło, żeby korzystać ze szkoły rodzenia w pierwszej ciąży
Gdzieś od 20tc byłam tu, na forum Styczniówek 2011 i to stamtąd czerpałam wiedzę na tematy mnie interesujące, do tego google i strony poświęcone tematyce
Dawniej nie było szkół rodzenia i jakoś sobie kobiety dawały radę, a moim zdaniem przewijanie, kąpanie i ubieranie dziecka każda matka ma we krwi, nie musi jej nikt pokazywać, jak się to robi ;-)

a ja bardzo polecam pójście do szkoły rodzenia, oczywiście że przewijanie kąpanie itp każda matka ma we krwi ale tego co sie dowiedziałam na spotkaniach to moje, dużo mi pomogło rozmowy z połoznymi, oraz z innymi kobietami z którymi do tej pory utrzymujemy kontakt