reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Szpital Uniwersytecki Kopernika - poród, położne, wasze wrażenia

To ja przytyłam już 16 kg a jestem w 38 tygodniu, mam opuchnięte ręce więc mam nadzieje że trochę tych kilogramów ucieknie razem z opuchlizną. Ostatnio zauważyłam że zaczęłam pękać:(:( zaczyna się od swędzenia a później pojawiają się drobne czerwone kreseczki, więc to chyba rozstępy. Smaruje się cały czas mustellą ale chyba już moja skóra nie daje rady.
 
reklama
U mnie podobnie - przez całą ciążę zero rozstępów ani cellulitu, a teraz po jednej kreseczce na piersi i jedna na brzuchu. Cóż, tyle mi jeszcze nie przeszkadza :p Ja się całą ciążę smarowałam oliwką dla dzieci i raz kupiłam krem Bielendy Sexy mama na nawilżenie itp. A teraz znowu oliwka :)

Pakuję właśnie torbę (wielki ambaras, czy wszystko jest), bo wczoraj u lekarza okazało się, że z maluszkiem może być coś nie tak i nie wiadomo, czy nie trzeba będzie wcześniej wywoływać porodu lub robić cc :(
 
Moja skóra też już ma dosyć. Mimo kremów pojawiły się 2 tyg temu czerwone kropki na boczkach, które tylko czekają, żeby pęknąć i połączyć się w kreski :-(. Na białe rozstępy przed ciążą uwagi nie zwracałam, ale te mnie przerażają :-). MMsWife kiedy masz kolejną wizytę? Trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze.
 
Dziewczyny wy mi tu nawet nie mowcie o rozstepach! Jestem zalamana! Cala ciaze smarowalam skrupulatnie brzuch samymi "lepszymi" preparatami. Z kazdym dniem widzialam jak sie pojawia tych wstretnych i znienawidzonych przeze mnie rozstepow co raz to wiecej! Jak na zlosc nie mam ich ani na pupie, ani na piersiach tylko caly brzuch od pepka w dol lacznie ze wzgorkiem lonowym! A jade nad morze na wakacje :(. Zreszta rozstepy nigdy nie znikaja. Czuje sie paskudnie i wstydze sie ich!

MMsWife mam nadzieje, ze to tylko taka zapobiegawczosc lekarzy i wszystko bedzie dobrze :). Trzymam kciuki, aby tak bylo. Duzo zdrowka dla Ciebie i dzidzi :D.
 
Dzięki, dziewczyny, mam nadzieję, że to zdrowie jest/będzie :)

Byłam dziś na wizycie u drugiego lekarza i jestem w szoku. Co prawda, obaj potwierdzili, że KTG jest wzorowe, ale według jednego, dziecko ma niecałe 2700 g i mówi, że to mało jak na 37 tydzień, a według drugiego ma 2300 i mówi, że to dużo, choć tyle zwykle mają dzieci w 34. Już sama nie wiem, któremu wierzyć, jestem w kropce :( Nasze problemy to właśnie waga maleństwa - pierwszy lekarz powiedział, że jego wzrost się baaaardzo mocno spowolnił od 33 tygodnia, zamiast właśnie teraz być wyjątkowo wysoki. Może któraś z Was słyszała o czymś takim?
 
Witam dziewczyny! Ciesze sie, ze dotarlam do Waszych postow, bo bylam mocno przerazona opiniami o Koperniku po przewertowaniu internetu. A wlasnie tam na poczatku ciazy postanowilam urodzic, glownie ze wzgledu na prowadzacego ginekologa, ktory tam pracuje., a takze na sprzet dla niemowlaczkow. Moj termin przypada na okres wakacyjny, wiec jeszcze nie spieszno mi do porodu;) Czy ktoras z Was ma podobny termin?
 
MMsWife, ja też obstawiałabym, że jest to związane z aparatem. Moje dziecko podczas jednej wizyty potrafiło ważyć 2300 i 2700. Lekarka powiedziała, że przy dużym dziecku i słabszym aparacie czasem trudno uchwycić wymiary. Poza tym nawet granica błędu akurat tego aparatu to 300. U nas ktg też wzorcowe, skurczów zero, a to już 39 tc. Za dwa dni kolejna wizyta ...
 
reklama
Właśnie wczoraj też gdzieś wyczytałam, że to może być spowodowane usg i że to tylko orientacyjne dane. Ogólnie po wieczornym załamaniu postanowiłam posłuchać głosu rozsądku (czyli mojej mamy, która sama przeszła przez 6 porodów): kiedyś nie było takich miar i ludzie się rodzili, a matki były zdrowsze :) Będzie, jak ma być. Póki co, w sobotę idę na Kopernika na kolejne KTG, a za 2 tygodnie znowu wizyta u lekarza (ciekawe, czy zdążę:p) :)

Dzięki za wsparcie! :-D
 
Do góry